ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
koszykówka / PLK
koszykówka / PLK -
Wywiad z Grzegorzem Arabasem
autor: Arti15- W drużynie nie ma lepszych i gorszych. Jeff wierzy w każdego z nas - powiedział po zwycięskim meczu z Atlasem Stalą Grzegorz Arabas, zawodnik AZS.



Damian Zydel: Odnieśliście czwarte zwycięstwo z rzędu we własnej hali. Jak długo będzie trwała zwycięska seria AZS?


Grzegorz Arabas: Mam nadzieję, że do końca sezonu. Nasza hala, to nasza twierdza. Każdy z naszych dotychczasowych przeciwników mówił, że w Koszalinie gra się zawsze trudno. Polegli tu najlepsi: PGE Turów, Polpharma Starogard Gdański, Anwil Włocławek – to tylko i wyłącznie dowód na to, że jesteśmy w stanie rywalizować jak równy z równym z najlepszymi zespołami w naszej lidze. Ba, nie tylko rywalizować, ale i wygrywać.



- Co jest takiego niezwykłego w hali Gwardii, że jak sam Pan przyznał jest ona waszą twierdzą?


- Grałem w wielu obiektach sportowych w całej Polsce, ale tylko w Koszalinie odczuwa się w tak niezwykły sposób obecność zasiadającej dookoła publiczności. Mam tu na myśli to, że momentami siedząc na ławce rezerwowych czuje się czyjś oddech na plecach. Mamy również znakomitych fanów. Kibice przez całe spotkanie, bez względu na wynik motywują nas do walki. Kiedy mieliśmy na początku sezonu pamiętną „czarną serię” (cztery porażki z rzędu na otwarcie sezonu – red.) nasi fani nie odwrócili się od nas, zawsze byli z nami. Tym właśnie kibicom, którzy są z nami na dobre i na złe chcielibyśmy zadedykować wszystkie dotychczasowe zwycięstwa.


- Początek meczu z Atlasem Stalą nie wskazywał jednak na to, że wygracie.


- To prawda. Rozpoczęliśmy bardzo nerwowo a nasza obrona przypominała defensywę na poziomie szkolnym. W kilka minut popełniliśmy ten sam błąd – zostawiliśmy zbyt dużo miejsca na obwodzie zawodnikom Atlasu Stali, którzy w samej pierwszej kwarcie trafili aż pięć razy za trzy punkty.



- Na pomeczowej konferencji prasowej trener Doliński stwierdził, że miewacie poważne problemy z koncentracją.


- Jeżeli mówi tak trener, to zapewne tak jest. Nastrój świąteczny udziela się wszystkim, nawet zawodnikom. Być może momentami byliśmy już myślami z rodzinami przy świątecznym stole, ale tak być nie powinno. Będziemy nad tym pracować.



- W kluczowych momentach spotkania brał Pan ciężar gry na siebie. Mecz z Atlasem Stalą był najlepszym Pana spotkaniem w obecnym sezonie. Może więc powinien Pan częściej brać sprawy w swoje ręce?


- Gramy tak, jak nakazuje nam trener. Jeff widząc, że mam dziś dobry dzień ustawił taktykę pode mnie. Mój dorobek punktowy, najlepszy w tym sezonie, zawdzięczam więc kolegom z drużyny. To właśnie dzięki nim wypracowałem sobie wiele dobrych pozycji, z których po prostu nie mogłem spudłować do kosza.



- Odkąd trenerem AZS jest Jeff Nordgaard coraz częściej grasz jako skrzydłowy. Jak czuje się Pan na tej pozycji?


- Nie narzekam (śmiech). Gdy kilka miesięcy temu drużynę przejmował Jeff Nordgaard na wstępie oznajmił nam, że będą zmiany. Nie miał tu jednak na myśli zmian kadrowych, mówił o zmianach taktycznych. Jedną z nich, a jest ich naprawdę wiele, właśnie Pan wymienił.



- Pod wodzą trenera Nordgaarda wygraliście 10 spotkań przegrywając zaledwie 2 mecze. Czy można więc mówić o pewnego rodzaju fenomenie Waszego szkoleniowca, który przez fanów AZS uważany jest za cudotwórcę?


- Jeff odmienił nasz zespół, który na początku sezonu uważany był za jedno z największych rozczarowań PLK. Wówczas ludzie nas krytykowali, teraz wszyscy nas chwalą. Coś w tym więc jest. Czy nasz trener jest cudotwórcą? Nie wiem, ale jestem przekonany, że będzie nim, gdy zdobędziemy medal mistrzostw polski.



- A czy jest to realne?


- Wiara czyni cuda.

źródło: Koszykarski.pl
 

multimedia
najnowsze multimedia








co ? gdzie ? kiedy ?
poprzedni kwiecień 2024 nastepny
Pon Wt Śr Czw Pt Sb Nd
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30          
dzisiejsze newsy
 
top komentarze
newsy:
1 » Mecze 1/8 Finału Puchar »
1 » Ryszard Tarasiewicz now »
mecze:
28 » Gavia Choszczno-Olimp Z »
24 » Wrzos Borne Sulinowo-Po »
19 » Orzeł Wałcz-Chemik Poli »
13 » Błonie Barwice-KS Dziko »
12 » Mirstal Mirosławiec-Jed »
11 » Pogoń Wierzchowo-Błonie »
11 » Calisia Kalisz Pomorski »
11 » Pogoń Barlinek-Sokół Su »
11 » Olimp Złocieniec-Sokół  »
9 » Dąb Dębno-Stal Szczecin
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 2
statystyki portalu
• drużyn: 3129
• imprez: 151699
• newsów: 78140
• użytkowników: 81117
• komentarzy: 1173689
• zdjęć: 896875
• relacji: 40624
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies