![]() Ostatnio po rezygnacji Jacka Chyły z posady pierwszego trenera drużyny Świtu Skolwin w klubie z Północy Szczecina pojawiła się nowa postać, chodzi tu o Zbigniewa Kropidłowskiego. Popularny „Kantek” jest doskonale znany Zachodniopomorskiemu środowisku piłkarskiemu, gdyż w swojej karierze trenerskiej prowadził zespół Chemika Police, z którym zdołał awansować do II ligi, a sezon później się w niej utrzymać. Zbigniew Kropidłowski powrócił na ławkę trenerską po dłuższym rozbracie z piłką, a ostatnim prowadzonym przez niego zespołem był Rybak Trzebież. Jako piłkarz nowy szkoleniowiec Świtu występował oczywiście w barwach polickiego Chemika i należy zaznaczyć, że zawsze plasował się w czołówce strzelców swojego zespołu. W sezonie 1983/1984 był nawet najlepszym snajperem drużyny z Polic, która występowała wówczas w rozgrywkach II ligi. Koledzy z boiska podkreślali jego lisi w spryt, którym wykazywał się przeważnie w polu karnym rywali. Zawodowo Pan Zbigniew jest również związany ze sportem, gdyż jest dyplomowanym nauczycielem wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej nr 8 w Policach. W środowisku cieszy się dobrą opinią, a jego współpracownicy cenią go szczególnie za wysoką kulturę osobistą oraz szacunek, jakim darzy innych ludzi. Warto dodać, że w pierwszym spotkaniu pod wodzą nowego trenera, które miało miejsce przed tygodniem w Gryficach, Świt zremisował bezbramkowo z miejscową Spartą. W Skolwinie z nowym trenerem wiążą spore nadzieje i liczą, że tchnie on nowego ducha w zespół, który staje się coraz bardziej głodny sukcesów. Nowemu szkoleniowcowi życzymy zatem samych zwycięstw i sukcesów oraz osiągnięcia jak najlepszego wyniku z zespołem Dumy Skolwina. Mamy nadzieje, że pomogą mu w tym również zawodnicy, przykładną i ciężką pracą na treningach.
źródło: www.swit.skolwin.pl
|
|