Szczypiornistki Politechniki Koszalińskiej zajęły trzecie miejsce w przedsezonowym turnieju w Rumi. To był drugi tak poważny sprawdzian naszych piłkarek ręcznych, wcześniej rywalizowały w turnieju w Neubrandenburgu, w którym zajęły także 3. miejsce. W pierwszej edycji Międzynarodowego Turnieju Piłki Ręcznej Kobiet o "Puchar Pomorza" udział wzięło sześć drużyn. Podopieczne trenera Waldemara Szafulskiego rozpoczęły od dwóch zwycięstw. W pierwszym meczu pokonały Łączpol Gdynia 24:20 (13:13), a w kolejnym Zgodę Ruda Śląska 23:20 (10:15). W drugim dniu imprezy doznały jednak dwóch niespodziewanych porażek.
Najpierw uległy Piotrcovii 20:24 (9:12), a następnie Storhamar Handball (Norwegia) 17:24 (7:12). W ostatnim dniu Pucharu Pomorza koszalinianki zagrały z FHC Frankfurt (Niemcy) i zwyciężyły 24:20 (13:10), co zapewniło im trzecie miejsce w końcowej tabeli turnieju. Wygrały zawodniczki Storhamaru, który nie zaznały w Rumi porażki. Drugie miejsce zajęła Piotrcovia. Joanna Dworaczyk została wybrana do siódemki turnieju jako najlepsza obrotowa.
Skład Politechniki na turnieju w Rumi: Łącz, Morawiec, Kwiecień - Chmiel, Żołyniak, Zaniewska, Cieśla, Szostakowska, Leśkiewicz, Zienkiewicz, Dworaczyk, Skipor, Kobyłecka, Borowska. Zabrakło: Ewy Jarzyny, Iwony Szafulskiej, Doroty Czekaj i Marty Goraj. Koszalinianki od czwartku do soboty będą rywalizować w Akademickich Mistrzostwach Polski w Rzeszowie. Rozegrają tam pięć spotkań. Przed rokiem nasze szczypiornistki wywalczyły srebrny medal AMP.
źródło: gk24.pl / własne
|
|