Grupa Azoty Chemik Police przedłużył kontrakt z Agnieszką Korneluk (Kąkolewską). Środkowa występuje w Chemiku od sezonu 2020/21. W Policach zdobyła dwa mistrzostwa i Puchar Polski.
Miniony sezon był jednym z najlepszych w jej karierze. W 26 spotkaniach zdobyła 314 punktów (średnia meczowa ponad 12 oczek). Została najlepszą blokującą ligi (100 punktowych bloków). - To będzie mój trzeci sezon w Policach. Rozmawiałam z dziewczynami, które grają tutaj jeszcze dłużej. Mówią, że z Chemikiem trochę tak jest - podpisujesz kontrakt i okazuje się, że co roku chcesz zostać na kolejny sezon. Cieszę się, że znalazłam miejsce, w którym gram o trofea, mając spokojną głowę o całą resztę. Myślę, że dla sportowca to bardzo ważne - mówi.
Grupa Azoty Chemik Police podpisał kontrakt z Moniką Jagłą.
Nowa siatkarka Chemika Police ma 22 lata i występuje na pozycji libero. W minionym sezonie broniła barw Jokera Świecie, w którym rozegrała 22 spotkania ligowe. Wcześniej występowała w Pałacu Bydgoszcz, gdzie zadebiutowała w seniorskiej siatkówce w 2017 roku. Ma na koncie powołania do reprezentacji Polski. Monika stworzy duet libero z Marią Stenzel. - Dołączam do mistrza Polski, więc ekscytacja jest naturalna. Jestem w takim miejscu kariery, w którym potrzebuję stabilizacji, pracy i rozwoju. Chemik wydaje się być gwarancją spełnienia tych potrzeb, dlatego cieszę się, że podpisałam kontrakt - mówiła Monika Jagła.
Martyna Czyrniańska będzie siatkarką Grupa Azoty Chemika Police w sezonie 2022/23.
Młoda przyjmująca dołączyła do polickiej drużyny przed rozpoczęciem zeszłorocznych rozgrywek. Początkowo pełniła rolę zmienniczki, ale finalnie wywalczyła miejsce w pierwszym składzie i stanowiła o sile drużyny w play offach. Czyrniańska zagrała w 26 spotkaniach, zdobywając 185 punktów.
Bojana Milenković i Aleksandra Lipska nie zagrają w Grupie Azoty Chemik Police w sezonie 2022/23.
Serbka dołączyła do polickiej drużyny przed rozpoczęciem minionego sezonu. Choć ma na swoim koncie wiele trofeów, to w Policach wygrała pierwsze mistrzostwo klubowe w karierze. Wystąpiła w 26 spotkaniach ekstraklasy, zdobywając 159 punktów. Kibice zapamiętają ją z bardzo dobrej zmiany w ostatnim meczu finałowym. Po wejściu na parkiet zanotowała 83% skutecznego ataku i znacząco przyczyniła się do odwrócenia losów spotkania i zwycięstwa Chemika w tie breaku.
Grupa Azoty Chemik Police obronił tytuł w TAURON Lidze. Po raz drugi w rywalizacji o złoty medal zespoły z Polic oraz Rzeszowa rozegrały pięć setów.
Spotkanie lepiej rozpoczęły siatkarki Developresu, dla których była to ostatnia okazja do przedłużenia swoich szans na mistrzostwo. Prowadziły one już 2:0, jednak później ich gra całkowicie się załamała, co wykorzystały policzanki pewnie doprowadzając do tie-breaka. W nim kontynuowały one swoją dominację i ostatecznie wygrały 15:7, zdobywając złoto ligi po raz trzeci z rzędu.
Grupa Azoty Chemik Police pokonał Developres SkyRes Rzeszów w drugim meczu finału Tauron Ligi. Pojedynek od pierwszej piłki zaczęła Naiane Rios, która zastąpiła kontuzjowaną w pierwszym spotkaniu Marlenę Kowalewską. Developres wystartował bardzo agresywnie, wygrywając set do 15. Policzanki jednak świetnie zareagowały, całkowicie odmieniły grę i wróciły do poziomu prezentowanego w pierwszym spotkaniu.
Marlena Kowalewska źle wylądowała po jednej z akcji pierwszego meczu finałowego. Rozgrywająca Chemika musiała opuścić boisko.
Po serii badań okazało się, że uraz kolana jest poważny, a Marlena będzie musiała przejść operację. - Niestety, Marlena zerwała więzadła i czeka ją zabieg. Potem kilka miesięcy rehabilitacji, żeby mogła wrócić do profesjonalnego uprawiania sportu. Zabieg odbędzie się jeszcze w tym tygodniu - mówi Maciej Karaczun, lekarz Grupa Azoty Chemika Police.
Broniące tytułu mistrzowskiego siatkarki Grupy Azoty Chemika Police wygrały pierwszy mecz finałowy 3:2.
- Musimy cały czas kontrolować swoją grę. Nasza gra jest najważniejsza w tym, żeby zwyciężyć. Będziemy nad tym pracować, żeby pilnować się i konsekwentnie wykonywać swoje zadania po swojej stronie boiska - podkreślał po niedzielnym spotkaniu w Policach Marek Mierzwiński. Grupa Azoty Chemik Police prowadził już 2:0 w pierwszym meczu finałowym. Gospodyniom nie udało się szybko zamknąć meczu. |
|