 Polski Związek Piłki Nożnej poinformował, że w związku z nieotrzymaniem licencji uprawniającej do udziału w rozgrywkach Betclic II ligi w sezonie 2025/26 przez Kotwicę Kołobrzeg oraz Wisłę Puławy nastąpiły zmiany w schemacie baraży o grę w Betclic II lidze w przyszłym sezonie. Przeciwnikiem Błękitnych Stargard w walce o miejsce w Betclic II lidze w przyszłym sezonie będzie Olimpia Grudziądz.
 Zakończyły się rozgrywki sezonu zasadniczego, poznaliśmy zatem pary barażowe, które zmierzą się ze sobą o grę w Betclic I lidze i Betclic II lidze. Zagrają w nich dwa zespoły z pomorza zachodniego pomorza: Świt Szczecin oraz Błękitni Stargard.
Zespół ze Skolwina w czwartek 12 czerwca zagra z Chojniczanką Chojnice, w przypadku tego wyjazdowego zwycięstwa finałowy mecz barażu o I ligę odbędzie się trzy dni później. Błękitni najpierw podejmą MKS Kluczbork, a w przypadku wygranej rozegrają dwumecz z Rekordem Bielski-Biała.

W sobotę 14.06.2025r. w hali sportowej MOSRiR przy ul. Twardowskiego 12b w Szczecinie odbędzie się 15 edycja Szczecińskiej Spartakiady Karate Dzieci i Młodzików zorganizowana przez Klub Karate Samuraj.
Podczas zawodów, które rozpoczną się o godzinie 12.00, zostaną rozegrane konkurencje kata, kumite i tor sprawności fizycznej. Jest to turniej o zasięgu wojewódzkim, w którym biorą udział oprócz klubów sportowych reprezentanci szkół podstawowych na poziomie klas 6-8 w wieku 12- 13 lat.
Piotr Lisek (OSOT Szczecin) zajął drugie miejsce w konkursie skoku o tyczce podczas Memoriału Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy.
Lisek w pierwszych próbach zaliczył 5.42, 5.62 oraz 5.72. Na tym etapie konkursu Polak był liderem, przed Amerykaninem Nilsenem. O zwycięstwie zadecydowały skoki na 5.82. Pokonanie tej wysokości pozwala na wypełnienie minimum na wrześniowe Mistrzostwa Świata w Tokio. Tutaj lepszy okazał się tyczkarz z USA, a Lisek ostatecznie zajął w zawodach drugie miejsce. bezskutecznie atakował minimum na wrześniowe Mistrzostwa Świata w Tokio wynoszące 5.82.
Efthymis Koulouris został wybrany Napastnikiem i Piłkarzem Sezonu 2024/25 PKO BP Ekstraklasy! Snajper Dumy Pomorza odebrał nagrody na poniedziałkowej Gali Ekstraklasy.
'Kulu' w swoich 32 meczach ostatniego sezonu PKO BP Ekstraklasy zdobył 28 goli. W cuglach wygrał rywalizację o tytuł króla strzelców. Drugiego w klasyfikacji Mikaela Ishaka z Lecha Poznań wyprzedził aż o 7 trafień.
Koulouris to piąty w historii król strzelców w barwach Pogoni. Wcześniej po ten tytuł w najwyższej klasie rozgrywkowej sięgali Marian Kielec, Marek Leśniak i Marcin Robak, a także na zapleczu Ekstraklasy, Robert Dymkowski.
Pokonując 5.72 Piotr Lisek zajął drugie miejsce w mityngu zorganizowanym w swojej rodzinnej miejscowości - Dusznikach obok Poznania.rnNa tradycyjnie wypełnionym po brzegi sympatykami lekkiej atletyki i skoku o tyczce terenie przed Centrum Animacji Kultury w Dusznikach w niedzielne popołudnie miejsce spotkania wyznaczyli sobie znakomici tyczkarze, z gospodarzem wydarzenia Piotrem Liskiem na czele. Nasz zawodnik w pierwszych próbach zaliczył 5.42, 5.62 i 5.72. W obliczu trzech nieudanych skoków na 5.82 i powodzeniu na tej wysokości Francuza Lavilleniego, Lisek został sklasyfikowany na drugim miejscu. Triumfator atakował jeszcze 5.92, chcąc poprawić rekord świata mastersów.
Piłkarkom Pogoni Szczecin nie udało się wywalczyć Pucharu Polski. Szczecinianki przeważały przez większość spotkania i wydawało się, że to one sięgną po trofeum. Okazało się, że powiedzenie, że nie wykorzystane sytuacje się mszczą było bardzo aktualne w spotkaniu z Czarnymi Antrans Sosnowiec. W regulaminowym czasie gry podopieczne Piotra Łęczyńskiego zmarnowały dwa rzuty karne a w decydującym momencie gdzie karne decydowały o końcowym wyniku, ponownie na wysokości zadania stanęła pochodząca z Koszalina bramkarka Czarnych - Julia Woźniak, która obroniła kolejne dwa karne i to rywalki mogły świętować zwycięstwo.
W domowym meczu 33. kolejki PKO Ekstraklasy Pogoń Szczecin zremisowała 3:3 z Lechią Gdańsk. Bramki dla naszej drużyny zdobyli Fredrik Ulvestad i Efthymis Koulouris, a samobójcze trafienie zanotował zawodnik gości, Elias Olsson.
Oba zespoły od samego początku starcia próbowały ofensywnych działań. Jednak to goście bardzo szybko wyszli na prowadzenie. W 6. minucie świetnym dośrodkowaniem z bocznego sektora popisał się kapitan gdańszczan, Rifet Kapić, a następnie Kacper Sezonienko strzałem głową umieścił piłkę w sieci. Portowcy pierwszy raz poważnie zagrozili za sprawą strzału z dystansu Kamila Groscickiego, gdy bramkarz rywala, Szymon Wierauch, interweniował z największym trudem. Nasz zespół poprzez kombinacyjne akcje w bocznych sektorach starał się przedrzeć przez gdańską defensywę, lecz w decydujących momentach szwankowała dokładność. Pogoń miała też sporo szans na to, by dokładnie zacentrować futbolówkę rzutów rożnych. Natomiast obrońcy Lechii wygrywali pojedynki powietrzne, albo blokowali strzały, oddalając tu samym zagrożenie.
|
|
|