Po zaciętym, stojącym na wysokim poziomie meczu piłkarze Świtu nie potrafili pokonać "czerwonej latarni" tabeli Pomorzanki Jarosławsko.
Drużyna Pomorzanki praktycznie oddała jeden strzał na bramkę Świtu zamieniając ją na gola w 77 min. meczu. Piłkarze Świtu pomimo oddania kilku dobrych strzałów w światło bramki przeciwnika nie potrafili zamienić ich na choćby jednego gola. Po równorzędnej pierwszej połowie meczu, w drugiej Świt przystąpił do zmasowanych ataków bijąc przysłowiowo "głową w mur". Piłkarze nie potrafił zmusić bramkarza gości do popełnienia błędu, lub strzelali nad lub koło bramki. 13 minut do końcowego gwizdka Świtowcy praktycznie nie opuszczali całą drużyną połowy przeciwnika, ale i to nie przyniosło żadnej bramki. Wygrali lepsi o jedną bramkę zawodnicy Pomorzanki Jarosławsko, którzy wygrali dopiero drugi mecz od początku rozgrywek.
źródło: własne/jurgol
|
|