Henrique da Silva w widowiskowym stylu odniósł zwycięstwo na dzisiejszej gali KSW 75 w Nowym Sączu. Brazylijczyk znokautował Tomasza Narkuna w drugiej rundzie starcia za pomocą frontalnego kopnięcia.
Brazylijczyk rozpoczął pojedynek od kilku niskich kopnięć. Już po trzydziestu sekundach boju Narkun przeniósł akcję do parteru. Były mistrz wagi półciężkiej wylądował w półgardzie i rozpoczął rozbijanie swojego przeciwnika. Da Silva starał się wybrać rękę do kimury, jednak Polak nie dał się zaskoczyć. Narkun przeszedł do pozycji bocznej, po czym zapiął kreatywne duszenie. Henrique walczył o przetrwanie, Tomasz pewnie kontrolował sytuację w parterze.
Zawodnicy pozostawali w tej samej pozycji przez kolejne minuty. W końcu „Żyrafa” odpuścił próbę poddania i wrócił do zadawania ciosów z góry. Tuż przed końcem rundy da Silva odwrócił pozycję, ale wpadł przy tym w gilotynę przyszykowaną przez Polaka. Tym razem Henrique również zachował spokój i dotrwał do gongu.
Tomasz Narkun wyszedł do drugiej rundy wyraźnie bardziej zmęczony od rywala. Da Silva zadał kilka uderzeń na korpus oraz wykroczną nogę Polaka. Po chwili Henrique trafił świetnym frontalnym kopnięciem prosto na szczękę Narkuna. „Żyrafa” upadł na deski i po kilku kolejnych ciosach walka została przerwana przez sędziego ringowego.
93 kg: Henrique da Silva pok. Tomasza Narkuna przez KO, runda 2, 0:28
