Niezłe spotkanie rozegrały występujące na III-ligowym froncie piłkarki Victorii SP 2 Sianów. Ich przeciwniczkami była Wiktoria Niemcz Osielsko. Sianowianki mogły nawet wygrać, ale zawiodła skuteczność, kondycja i brak doświadczenia. Piłkarki z Sianowa rozpoczęły pierwszą połowę z wielkim animuszem i wolą wygrania meczu. Już w 8 minucie Pola Pasik nie wykorzystała sytuacji sam na sam. Trzy minuty później ta sama piłkarka wychodząca na czystą pozycję zostaje sfaulowana i niestety rzutu karnego nie wykorzystuje Marta Fil. W 15 minucie po ładnej akcji dwójkowej Wiktorii Huda i Poli Pasik ta ostatnia wyprowadza sianowski zespół na prowadzenie 1:0. Sianowianki dalej z wielką pasją atakowały a zespół przyjezdny tylko
próbował kontratakować.

W 21 minucie wychodząca na czystą pozycję Pola Pasik zostaje sfaulowana tuż przed linią pola karnego i kończy się tylko nie wykorzystanym rzutem wolnym. Napór Victorii SP2 jednak nie słabnie i w 23 Pola Pasik nie wykorzystuje stuprocentowej okazji. W 25 minucie powinna paść druga bramka ale w sytuacji sam na sam Wiktoria Huda strzela w poprzeczkę. W 26 minucie sprawdza się stare piłkarskie porzekadło, że nie wykorzystane sytuacje się mszczą. I tak się właśnie stało. Kontrę zespołu z Osielska wykańcza niespodziewanie Martyna Boguszyńska i zamiast wysokiego prowadzenia Victorii SP2 zrobiło się 1:1. Zdenerwowane takim obrotem sprawy sianowianki oddają pole piłkarkom Wiktorii Niemcz i to one są lepsze w końcówce pierwszej połowy. Mogły nawet objąć prowadzenie ale nie wykorzystują sprzyjającej okazji.

Po przerwie do 70 minuty obie strony próbują strzelić drugą bramkę, ale pomimo dogodnych sytuacji żadnemu zespołowi to się nie udaje. W 71 minucie błąd sianowskiej obrony wykorzystuje Tetiana Schevchenko i przyjezdne prowadzą 2:1. Sianowianki próbują jeszcze gonić wynik ale w 76 minucie błąd sianowskiej golkiperki po strzale Martyny Boguszyńskiej daje prowadzenie 3:1 piłkarkom z Osielska. Załamane takim obrotem sprawy piłkarki z Sianowa tracą jeszcze kolejne gole. W 79 minucie na 4:1 podwyższa Anna Lewandowska, w 81 minucie strzela Rozalia Wilczyńska a w 89 minucie wynik na 6:1 ustaliła Martyna Boguszyńska.

SKŁAD VICTORII SP2:
Otylia Gawlikowska, Monika Garbicz, Oliwia Żywanowska, Eliza Cichoń, Aleksandra Małolepszy (43 Dominika Kubsch), Marta Fil, Natalia Bryzek, Iwona Grub-Malinowska( 64 Wiktoria Ostróżka), Maja Gadomska, Wiktoria Huda, Pola Pasik.

Następny mecz ligowy sianowianki rozegrają 25 września o 11.00 na wyjeździe z Wikęd Luzino a w międzyczasie zmierzą się w półfinale wojewódzkim Pucharu Polski Kobiet w Sianowie 21 września o godz.17.00 z LFA Szczecin.

Po meczu trener Jędrzej Bielecki był bardzo niezadowolony z wyniku. Mogliśmy wygrać mecz. Zawiodła skuteczność. W pierwszych 30 minutach mieliśmy tyle okazji, że powinniśmy wysoko prowadzić. I gdybyśmy strzelili kilka bramek to przeciwnik nie miałby krzywdy i myślę, że dowieźli byśmy zwycięstwo do końca. W naszym zespole w porównaniu z zeszłym sezonem jest dużo zmian i dużo młodych piłkarek. Zabrakło nam też kondycji, doświadczenia i stąd strata trzech bramek w końcówce spotkania. W zespole Wiktorii Niemcz zagrało kilka doświadczonych piłkarek, które grały wcześniej w ekstraligowym KP Bydgoszcz i to było widać w końcowej fazie meczu. Nie zasłużyliśmy na tak wysoką porażkę ale przyjmujemy ją na klatę i walczymy dalej. Gratulujemy Wiktorii Niemcz Osielsko wygranej i życzymy powodzenia.

źródło: Victoria Sp.2 Sianów