W sobotę o godzinie 14.00 zespół Świtu Szczecin w pierwszym tegorocznym meczu ligowym podejmie przed własną publicznością drużynę GKSu Przodkowo.

Rywale po 18 dotychczas rozegranych meczach ligowych mają na swoim koncie 14 punktów co plasuje ich na 17. pozycji w tabeli. Na ten wynik złożyły się 3 zwycięstwa i 5 remisów. Najlepszym strzelcami GieKSy są Szymon Nowicki oraz Robert Hirsz, który zdobyli dotąd po 3 gole. Zimą jednak zespół trenera Łukasza Kowalskiego pozyskał wielu zawodników, w tym byłego króla strzelców III ligi Łukasza Stasiaka, czy występującego ostatnio w Świcie Przemysława Żukowskiego przez co Przodkowo zamierza skutecznie powalczyć o utrzymanie.

Na ostatni mecz obu drużyn w północnym Szczecinie GKS nie dojechał oddając go walkowerem… natomiast w 2. kolejce obecnego sezonu Świtowcy wygrali na Kaszubach 1:0 po golu Szymona Kapelusza.
Gospodarze pierwsze granie o stawkę mają już za sobą, bo przed tygodniem w meczu VI rundy Pucharu Polski ZZPN zwyciężyli 1:0 Kluczevię Stargard. Zimą do Świtu dołączył Szymon Emche oraz na ostatniej prostej jest dopinanie transferu uzdolnionego Japończyka Ryomy Ishizuki ostatnio występującego w Stilonie Gorzów. Świt po pierwszej części sezonu zajmuje 6. miejsce, ale nikogo w północnym Szczecinie nie satysfakcjonuje ta pozycja i wiosną błękitno-biali powalczą o jej poprawienie.
Zawody poprowadzi sędzia Dawid Kuraszkiewicz z Gorzowa, który sędziował inauguracyjny mecz Świtu z Kotwicą Kołobrzeg (3:2). Organizatorzy tradycyjnie przygotowali dla kibiców poczęstunek stadionową kiełbasą z grila od firmy Masar Wędliny z Akademii i miejmy nadzieje że piłkarze dołożą do tego fajne, emocjonujące widowisko, po którego zakończeniu to Świtowcy będą się bardziej uśmiechać.

źródło: Świt Szczecin FB