Za nami przysłowiowy półmetek PKO BP Ekstraklasy, bowiem trwa przerwa zimowa. Przysłowiowy ponieważ rozegranych zostało 19 z 30 spotkań sezonu 2021/22. Liderem jest Lech Poznań, a tuż za ekipą Kolejorza plasuje się Pogoń Szczecin.
Zeszły sezon Pogoń Szczecin zakończyła na trzecim miejscu, a w tym celem minimum było powtórzenie tego wyczynu. Po rundzie jesiennej jest jednak zdecydowanie lepiej, niż w Szczecinie zakładano. Portowcy są na drugim miejscu w tabeli i tracą do liderującego Lecha Poznań 4 punkty. Czy szczecinianie mogą powalczyć o tytuł mistrzowski? Jak najbardziej. Polscy bukmacherzy co prawda największe szanse dają Lechowi Poznań, ale i Pogoń i Raków miewają mecze, które porywają kibiców. Pogoń Szczecin w 19. rozegranych meczach zdobyła 37 punktów. Złożyło się na to 10 zwycięstw, 7 remisów i tylko 2 porażki - najmniej obok Lecha Poznań i Radomiaka Radom w całej lidze. Pogoń obok Lecha i Radomiaka straciła też najmniej goli. Kolejorz stracił trzynaście, a Pogoń i Radomiak solidarnie po szesnaście. Rundę jesienną Portowcy kończą serią ośmiu meczy bez porażki, z których wygrali pięć spotkań. Na zakończenie co prawda zremisowali 1:1 z Wartą Poznań, przez co nieco stracili dystans do Kolejorza. Do końca sezonu pozostało jednak 11 kolejek i wszystko jeszcze może się wydarzyć. Artykuł sponsorowany
Trzeba przyznać, że Pogoń Szczecin jako jedna z nielicznych drużyn świetnie trafiła z transferami. Zaczyna się spłacać sprowadzenie Kamila Grosickiego. “Grosik” rozegrał w tym sezonie 12 spotkań, strzelił 3 gole i zanotował 4 asysty. W Szczecinie liczą, że zimą złapie jeszcze lepszą dyspozycję, przez co Pogoń zacznie jeszcze bardziej zaskakiwać. Dobre liczby notuje także Michał Kucharczyk, który strzelił 4 gole.
Odblokował się przede wszystkim Luka Zahović. W minionym sezonie w 25 meczach zdobył zaledwie dwie bramki, a teraz już po 19. kolejkach ma na koncie 6 trafień. W dobrej dyspozycji jest Kacper Kozłowski, o którego pytają najlepsze zachodnie kluby. Na coraz ważniejsze ogniwo Pogoni Szczecin wyrasta także Sebastian Kowalczyk. Trzeba przyznać, że Kosta Runjaić świetnie poukładał “portowe” klocki. Kibice w Szczecinie już nie mogą doczekać się rundy wiosennej, która wystartuje w lutym i wszyscy wierzą, że Pogoń Szczecin jest w stanie dokonać tego, co wielu uważa za niemożliwe, a więc zdobyć Mistrzostwo Polski.
źródło: artykuł sponsorowany
|
|