Znowu niewykorzystane sytuacje sam na sam. Znowu wynik za wysoki do naszej gry – tak podsumował grę Łącznościowca z Łączpolem Gdynia Jakub Zalewski, trener szczecinianek. I w sumie trudno się nie zgodzić ze szkoleniowcem. Nasze szczypiornistki przegrywały większość pojedynków z bramkarką Solomiyą Shyverską, byłą zawodniczką Łącznościowca. Oprócz niej w barwach ekipy z Gdyni wystąpiły Monika Andrzejewska, Kamila Całużyńska i Anna Szott, które rok temu broniły barw naszego klubu. Aby tego nie było za mało trenerem Łączpola jest były szkoleniowiec Łącznościowca Grzegorz Gościński. – To jest dziwne uczucie grać na tej hali jako trener innego zespołu. Zarówno ja jak i dziewczyny przeżywaliśmy to na swój sposób, ale w sumie cieszę się z dwóch punktów – powiedział po meczu trener Gościński. Warto dodać, że byłe zawodniczki i trener Łącznościowca zostali obdarowani przed meczem upominkami od zarządu klubu. Jednak nikt nie podjął rozmowy z nimi o zadłużeniu wobec nich.
Łącznościowiec wyszedł na boisko bez kontuzjowanej Sylwii Piontke. Brak tej doświadczonej zawodniczki było widać w grze całego zespołu. Wchodziła ona tylko na plac, aby rzucać karne. Pierwszy sygnał w meczu do frontalnych ataków na bramkę Łącznościowca dała w pierwszej minucie Monika Andrzejewska, która bez litości pokonała Annę Baranowską. Na kolejne trafienie w meczu kibice musieli czekać aż do 6 minuty. Bramkę wyrównującą zdobyła Edyta Kowalewska. Był to ostatni remis w tym meczu. Później już systematycznie powiększały przewagę gdynianki. Łączpol grał sztywnym składem aż do 40 minuty meczu. Wygrywając 25:8, trener Gościński dał pograć reszcie zawodniczek. Sytuacja na boisku się wyrównała. Cztery bramki ze skrzydła zdobyła Marta Borkiewicz, zostając tym samym najskuteczniejszą zawodniczką Łącznościowca. Ostatecznie nasze szczypiornistki przegrały z Łączpolem Gdynia 16:32 (6:17).
Łącznościowiec: Baranowska – E. Kowalewska 3, Śmigielska 1, Borkiewicz 4 (2min.), Łodorzyńska 1, D. Kowalewska 1, An. Gryglicka 2, Ad. Gryglicka, Cińcio 1, Piontke 2, Dutkowska 1, Słowik, Zielonka. Trener: Jakub Zalewski. Łączpol: Shyverska, Górecka – Sulżycka 3, Andrzejewska 4, Stachowska 3 (2min), Wasak 7, Całużyńska 4, Szott 2 (2min), Aleksandrowicz 5, Piewcewicz 2, Waldowska 1, Zawadzka 1, Szabała, Zagrodzka. Trener: Grzegorz Gościński. Sędziowali: Damian Demczuk i Tomasz Rosik (obaj Lubin).
źródło: własne
|
|