Patryk Dobek (MKL Szczecin) zdobył złoty medal w finale biegu na 800 metrów podczas odbywających się w Toruniu Halowych Mistrzostw Europy! Złoty medal Dobka, specjalisty w biegu na 400 metrów przez płotki to ogromna niespodzianka. Zawodnik MKL Szczecin na tym dystansie zaczął biegać w tym roku. W finale na 800 metrów oprócz Dobka wystąpił niezwykle doświadczony, wielokrotny medalista mistrzostw Europy na tym dystansie Adam Kszczot oraz Mateusz Borkowski. Z tej trójki to właśnie Adam Kszczot musiał obejść się smakiem i ostatecznie zakończył rywalizację na czwartym miejscu.
Dobek oraz pozostali Polacy rozpoczęli bieg z tyłu. Szczecinianin w pewnym momencie zobaczył, że Webb odchyli się w prawą stronę i powstało miejsce po wewnętrznej. Wówczas zaatakował i pierwszego miejsca nie oddał do końca biegu, uzyskując swój najlepszy rezultat 1:46.81. W samej końcówce po zewnętrznej przyspieszył Borkowski i to on cieszył się ze srebrnego medalu.
Brązowym medalem musiał zadowolić się Piotr Lisek (OSOT Szczecin) w konkursie skoku o tyczce. Tu bezkonkurencyjny był Szwed Armand Duplantis, który w tej chwili jest poza zasięgiem pozostałych tyczkarzy. Duplantis skoczył 6.05, poprawiając rekord mistrzostw. Duplantis atakował również rekord świata - 6.19, ale bezskutecznie. Drugie miejsce zajął Valentin Lavillenie, młodszy brat utytułowanego Renauda, który skoczył 5.80. Lisek także pokonał poprzeczkę na tej wysokości, ale dopiero w trzeciej próbie. Obaj zaliczyli trzy nieudane próby na 5.85. - Wbrew pozorom jestem zadowolony z tego co się wydarzyło. - mówił po konkursie Lisek. - W końcu to mój czwarty medal tej imprezy. Na koniec rywalizowały jeszcze sztafety 4x 400 metrów, a w niej pochodząca z Koszalina Małgorzata Hołub - Kowalik. Sztafeta wystąpiła w okrojonym składzie. Z pierwszego składu tylko z koszalinianką i zajęła trzecie miejsce.
źródło: własne/ Zdjęcie screen TVP Sport
|
|