ME w biegach przełajowych odbędą się w Szczecinie. Z tym, że nie w 2008r., jak chcieli organizatorzy, ale najwcześniej rok później.
Taką decyzję podjęła rada Europejskiego Stowarzyszenia Lekkiej Atletyki podczas ostatniego zjazdu w Warnie, gdzie ustalono kalendarz startów na najbliższe sezony. Początkowo rada przystała na propozycje Szczecina, by mistrzostwa odbyły się u nas w 2008r., później jednak decyzję zmieniono. Za dwa lata zawody odbędą się w Belgii, a Szczecinowi zaproponowano rok 2009.
- Zgodziliśmy się na to – mówi Paweł Bartnik, szczeciński radny i jedna z osób, które zaangażowały się w organizację tych zawodów.
Szczecin ma poparcie PZLA w osobie prezes Ireny Szewińskiej, która jest członkiem rady EAA. Miasto i organizatorzy przygotowali już pełna dokumentację zawodów, które mają się odbyć m.in. na terenie parku Kasprowicza, ale EAA nakazało jej uzupełnienie. - Chodzi głównie o prawa transmisji telewizyjnej. EAA wymaga, by z zawodów przeprowadzić aż sześć godzin transmisji. Telewizja Polska na razie nie była w stanie nam tego zagwarantować w takiej ilości - tłumaczy Bartnik. Przełaje to biegi, które odbywają się na naturalnym terenie. Startują zarówno juniorzy, jak i seniorzy oraz drużyny. Biegi odbywają się na dystansach od 1,5 do 10 km. Startuje około pół tysiąca zawodników z niemal wszystkich krajów Europy. Mamy już za to potwierdzenie, że EAA oficjalnie wpisało do swojego przyszłorocznego kalendarza Puchar Europy w wielobojach, który w dniach 7-8 lipca odbędzie się na szczecińskim stadionie lekkoatletycznym im. Wiesława Maniaka przy ul Litweskiej. W Szczecinie pojawią się m.in. mistrzyni olimpijska Carolina Klüft oraz rekordzista świata i mistrz olimpijski z Aten Czech Roman Sebrle. Polki wystąpią w gronie zespołów supeligi, panowie I ligi.
źródło: Gazeta Wyborcza
|
|