Piłkarze Świtu Szczecin pokonali w meczu półfinału Pucharu Polski ZZPN drużynę Sokoła Karlino na jej boisku 2:0 i awansowali do finału rozgrywek, w których zmierzą się z Bałtykiem Koszalin.

Od początku spotkania w Karlinie przeważali goście, którzy okupowali połowę rywali. Świt długo jednak nie mógł znaleźć sposobu na skuteczne sforsowanie defensywy Sokoła choć próbował kilkukrotnie. Bliscy szczęścia byli Adam Nagórski po indywidualnej akcji zakończonej strzałem w krótki róg, Patryk Bil po główce po dośrodkowaniu z bocznego sektora czy Paweł Krawiec po ładnej zespołowej akcji. Miejscowi choć skupieni na defensywie to od czasu do czasu próbowali zaskoczyć Świtowców po kontrataku czy stałym fragmencie gry. W końcu w 37 minucie po indywidualnym rajdzie przed polem karnym gospodarzy faulowany był Adam Nagórski, do piłki podszedł Adam Ładziak, po którego strzale bramkarz Sokoła był bez szans i Świt objął prowadzenie. Do przerwy goście mogli podwyższyć, ale świetnie w bramce Sokoła spisywał się Sebastian Skrzyński.

Po zmianie stron i główce Kacpra Wojdaka golkeaper z Karlina w sobie tylko wiadomy sposób zdołał sparować piłkę na rzut rożny, lecz chwilę pózniej był już bez szans kiedy to Przemysław Brzeziański z najbliższej odległości głową wpakował futbolówkę do pustej bramki. W drugiej części gry spotkanie nieco się zaostrzyło czego dowodem upomnienia sędziego dla obu stron. Gospodarze do końca ambitnie walczyli o zdobycie bramki, jednak to podopieczni Andrzeja Tychowskiego byli bliżsi powodzenia chociażby za sprawą strzałów Pawła Krawca czy Krzysztofa Filipowicza. W 89 minucie drugą żółtą kartką ukarany został napastnik Arkadiusz Grudziąż z Sokoła, jednak wynik nie uległ już zmianie i goście z północnego Szczecina mogli świętować awans do finału, którego stawką będzie przepustka na szczebel centralny rywalizacji pucharowej.

W drugim meczu półfinałowym Bałtyk Koszalin pokonał w Barlinku tamtejszy CRS 2:0, przez co zwycięzcę trofeum wyłoni pojedynek ekip III-ligowych. Oba Kluby doszły już do porozumienia i zaproponują w poniedziałek ZZPN zmianę terminu rozegrania finału ze środy 22 lipca na najbliższą sobotę 18 lipca. Co do miejsca rozegrania spotkania finałowego, to decyzja zapadnie najpewniej na początku przyszłego tygodnia, choć w grę wchodzi także losowanie.

Ekipie trenera Mirosława Skórki dziękujemy za dzisiejsze spotkanie i życzymy powodzenia w rozgrywkach ligowych, bo trzeba oddać że zawodnicy Sokoła podeszli do spotkania bardzo ambitnie, walczyli do samego końca i nie ułatwili zadania drużynie Świtu.

źródło: Świt Szczecin