Po meczu w hali Milenium z Pogonią czeka nas wyjazd na trudny terem do Miasta Szkła Krosno. Podopieczni trenera Radomskiego we własnej hali przegrali tylko z Politechniką Opolską pokonując między innymi Czarnych Słupsk oraz Sokół Łańcut. Jak widać Czarodziei z Wydm czeka bardzo trudne zadanie.

Drużyna z Krosna to spadkowicz z ekstraklasy, który musiał budować drużynę praktycznie od zera. Budowy Szklanego Teamu podjął się Marcin Radomski twórca niespodzianki poprzedniego sezonu, jakim był Górnik Wałbrzych. W drużynie po spadku pozostał weteran oraz ikona klubu Dariusz Oczkowicz. Zdecydowanym liderem drużyny z Krosna jest Marcin Dymała piąty rzucający ligi ze średnią 18,8 punktu na mecz. Dodatkowo zbiera on ponad 7 piłek oraz rozdaje ponad 4 asysty średnio na mecz. Nie możemy zapominać o Alanie Czujkowskim najlepszym zbierającym drużyny oraz Pawle Śpicy znanego z występów z jeszcze 1 ligowej Astorii. Co ciekawie podstawowym środkowym tej drużyny jest nasz były zawodnik Maciej Żmudzki, który właśnie w barwach Kotwicy debiutował na 1 ligowych parkietach.

Patrząc na statystki drużyna z Krosna zdobywa najmniej punktów na mecz w całej lidze. Średnio 76,1 punktów przy 80,6 punktach Kotwicy. Zdecydowanie lepiej radzą sobie w zbiórkach będąc drugą drużyną w lidze po tym względem ze średnią 41,6 na mecz. Wczoraj z drużyną pożegnał się środkowy Michał Sadło, a sporo mówi się o przebywającym na testach zawodniku obwodowym o polsko-szwedzkich korzeniach. Sobotni mecz z Krosnem będzie pierwszym oficjalnym pojedynkiem tych klubów w historii. Kołobrzeską koszykówkę zasila Grupa Energa SA.

Ciekawostki statystyczne:

-Hubert Kruszczyński potrzebuje 5 punktów, aby mieć 100 w barwach Kotwicy.
-Jakub Stanios potrzebuje 1 asysty i 5 zbiórek, aby mieć 150 w barwach Czarodziejów.