Niemal po miesiącu Portowcy znów wystąpią na własnym boisku. W sobotni wieczór Duma Pomorza zagra z Lechem Poznań. Ostatnie dni nie należały do udanych dla szczecinian. Pogoń przegrała ligową potyczkę z Cracovią Kraków, a w minioną środę niespodziewanie przegrała w 1/16 finału Pucharu Polski ze Stalą Mielec. Zespół Kolejorza przyjedzie do Szczecina z chęcią przerwania serii dwóch ligowych porażek z rzędu.

Po reprezentacyjnej przerwie piłkarze Dariusza Żurawia przegrali w klasyku z Legią Warszawa 2:1. Także ich kolejny mecz zakończył się identyczną porażką z Zagłębiem Lubin. Lechici legitymują się przeciętnym bilansem, 5 zwycięstw, 3 remisów i 5 porażek. Razem z Zagłębiem Lubin mogą pochwalić się najlepszym dorobkiem goli zdobytych - 23. Kolejorz gorzej prezentuje się w defensywie - 17 bramek straconych. Pewną osłodą dla fanów Lecha jest awans ich zespołu do 1/8 finału Pucharu Polski. Poznaniacy pokonali na wyjeździe drugoligową Resovię Rzeszów 4:0.

W sobotni wieczór Duma Pomorza będzie musiała najbardziej przypilnować Christiana Gytkjæra. Duński snajper ma w swoim dorobku osiem trafień. Ważnym punktem w zespole Lecha jest także Darko Jevtić. Kolejorz to zespół od lat promujący młodych zawodników. Robert Gumny, Kamil Jóźwiak czy Tymoteusz Puchacz to jedni z tych, których powinniśmy zobaczyć jutro na murawie.

Pogoń zagra z Lechem podrażniona. Dwie porażki miały istotne znaczenie dla szczecinian. Ligowa z Pasami spowodowała, że stracili pozycję lidera, a pucharowa oznacza koniec przygody w PP.

źródło: własne