W trzecim sparingu podczas letnich przygotowań, swoje pierwsze zwycięstwo odnieśli piłkarze Hutnika Szczecin. Podopieczni Krzysztofa Kubackiego pokonali grający w lidze okręgowej Jeziorak Szczecin.

Pomarańczowo - czarni dodatkowo zdobyli swoje pierwsze gole w tym okresie przygotowawczym, a co ciekawe, wszystkie trafienia były autorstwa zawodników występujących w formacji defensywnej. Wynik mógł jednak otworzyć Jakub Żelazowski, zamykający akcję w polu karnym. Pomocnik Hutnika był zupełnie niepilnowany, kiedy trafiło do niego dośrodkowanie z lewego skrzydła. Niestety piłka poszybowała nad poprzeczką po uderzeniu z woleja.

Kacper Kotliński znakomicie poradził sobie w polu karnym z dwójką obrońców i obrócił się w kierunku bramki oddając strzał, lecz i w tej sytuacji piłka poszybowała nad bramką. Po okresie przewagi podopiecznych Krzysztofa Kubackiego, do głosu zaczęli dochodzić gospodarze. Piłkarze Jezioraka, z minuty na minutę, stawali się coraz groźniejsi i na kwadrans przed końcem pierwszej połowy objęli prowadzenie. Maciej Ignasiak znalazł się z lewej strony pola karnego i silnym strzałem pokonał Vitalia Prokopa. Na odpowiedź Hutnika nie trzeba było długo czekać. Dwie minuty później, z rzutu wolnego, piłkę w pole karne dośrodkował Łukasz Aleksandrowicz. W szesnastce swój wzrost wykorzystał Witold Klym i głową skierował futbolówkę do siatki.
Z upływem czasu, drugiej części spotkania, coraz większą przewagę na boisku zyskiwali piłkarze Hutnika. Narastająca liczba sytuacji podbramkowych musiała przynieść zdobycze bramkowe. Poszukujący swojego pierwszego trafienia Charles Nwaogu trafił z bliska w słupek, ale na miejscu był Oskar Czapliński i skuteczną dobitką dał prowadzenie pomarańczowo - czarnym. Gospodarze próbowali zaskoczyć przeciwnika uderzeniami z dystansu. Najpierw silne uderzenie z trudem obronił Vitaliy Prokop, w drugiej sytuacji w bramce stał już Damian Wiśniewski, a piłka z hukiem odbiła się od poprzeczki. W ostatnich dziesięciu minutach podopieczni Krzysztofa Kubackiego przypieczętowali swoje zwycięstwo dwoma trafieniami. Znakomicie do akcji podłączył się grający z lewej strony defensywy Michał Woźniak i precyzyjnym strzałem lewą nogą, tuż przy słupku, umieścił piłkę w bramce. Witold Klym ponownie wykorzystał swój wzrost w polu karnym przeciwnika i strzałem głową wykończył dośrodkowanie Grzegorza Kruka z rzutu rożnego. W końcówce strzał z bliska obronił jeszcze Damian Wiśniewski.

Jeziorak Szczecin - Hutnik Szczecin 1:4 (1:1)
1:0 - 31` Maciej Ignasiak
1:1 - 33` Witold Klym
1:2 - 67` Oskar Czapliński
1:3 - 80` Michał Woźniak
1:4 - 86` Witold Klym

źródło: hutnik.szczecin.pl/własne