Sezon letni na dobre jeszcze nie wystartował a Piotr Lisek (OSOT Szczecin) uzyskał drugie minimum. Kilka dni temu zakwalifikował się na mistrzostwa świata a tym razem wypełnił minimum na przyszłoroczne igrzyska w Tokio. Lisek w konkursie skoku o tyczce podczas Diamentowej Ligi w Oslo pokonał poprzeczkę na wysokości 5.81. Wraz z trójką innych tyczkarzy atakował jeszcze 5.91, ale z wysokością uporał się jedynie Sam Kendricks. Lisek uplasował się na drugim miejscu.

W biegu na 400 metrów przez płotki, szóste miejsce z czasem 49.80 zajął Patryk Dobek (MKL Szczecin). Zwyciężył Norweg Karsten Warholm, który triumfował z czasem 47.33 i ustanowił rekord Europy. Dotychczasowy najlepszy wynik na naszym kontynencie należał od 24 lat do Francuza Stéphana Diaganny, który 5 lipca 1995 roku w Lozannie osiągnął 47.37.

W niezaliczanym do punktacji Diamentowej Ligi IAAF biegu na 800 metrów trzecie miejsce, z czasem 1:46.71, zajął Michał Rozmys (Barnim Goleniów). Wygrał Ryan Sanchez - 1:46.34.

Wychowanek Ósemki Police a obecnie zawodnik Zawiszy Bydgoszcz Marcin Lewandowski poprawił rekord Polski w biegu na milę, osiągając czas 3:52.34. Został na tym dystansie liderem światowych tabel. Średniodystansowiec bydgoskiego Zawiszy wymazał z tabel 42-letni rekord kraju nieodżałowanego Bronisława Malinowskiego.

źródło: wlasne/pzla/pl