W Sztokholmie, w ciężkich warunkach atmosferycznych rozegrano zawody Diamentowej Ligi. Piotr Lisek (OSOT Szczecin) rozpoczął konkurs od pokonania w pierwszych próbach 5.36 oraz 5.48. Na drugiej z tych wysokości zmagania w deszczowy sztokholmski wieczór zakończył Paweł Wojciechowski (Zawisza Bydgoszcz), ostatecznie sklasyfikowany na piątej pozycji. Tymczasem Lisek po zaliczeniu 5.60 o zwycięstwo w mityngu, na poziomie 5.72, walczył z Samem Kendricksem. Niestety lepszy od naszego zawodnika okazała się Amerykanin, który w przeciwieństwie do Polaka pokonał wysokość o centymetr przewyższającą wskaźnik na mistrzostwa świata.
W biegu na 800 metrów, po ataku na ostatniej prostej, trzeci był wychowanek Ósemki Police Marcin Lewandowski (Zawisza). Polak uzyskał czas 1:46.79. Przypomnijmy, że minimum na mistrzostwa świata wynosi 1:45.80. W Sztokholmie wygrał Amel Tuka z Bośni i Hercegowiny osiągając 1:46.68.
źródło: pzla.pl
|
|