![]()
Szczecinianie aby myśleć o wygranej w Warszawie będą musieli poprawić grę w defensywie. Pogoń dobrze prezentuje się ostatnio w ofensywie. Kłopotem jest jednak gra w defensywie zespołu, który popełnia za dużo błędów. Niestety w obronie Portowców zabraknie najprawdopodobniej Sebastiana Walukiewicza, który narzekał ostatnio na uraz. Na boisku na pewno nie zobaczymy Ricardo Nunesa, a także snajpera Pogoni, Adama Buksy. Jeśli chodzi o ofensywę to pod znakiem zapytania stoi także występ przeziębionego ostatnio Zvonimira Kozulja. Bośniak w ostatnich spotkaniach był liderem zespołu.
Legia jest na czele ligowej tabeli. Stołeczni mają jednak tylko punkt przewagi na drugim w Piastem Gliwice oraz trzy oczka nad trzecią Lechią Gdańsk. Wojskowi w ostatniej kolejce niespodziewanie przegrali z gliwiczanami, którzy są obecnie ich najgroźniejszym rywalem w grze o mistrzostwo. Warszawa nie jest w tym sezonie twierdzą nie do zdobycia. Legia u siebie przegrała cztery spotkania. - Zawsze o coś gramy. Przede wszystkim chcemy być lepsi niż nasz rywal w każdym meczu. Gramy też o miejsce w tabeli. Chcemy też pokazywać widowisko, zbierać doświadczenia. Przed nami trzy mecze i 9 punktów do zdobycia. Chcemy je zdobywać i sprawiać kłopoty naszym przeciwnikom - przekonuje trener Pogoni, Kosta Runjaic. - Sytuacja w tabeli jest jasna. Dwa kolejne mecze zagramy z klubami grającymi o tytuł. Co będzie na koniec, to się okaże.
źródło: własne/Pogoń Szczecin
|
|