Kibice w samym Dębnie choć i nie tylko są zgodni, po dwóch kolejnych zwycięstwach przed piłkarzami Dębu przeszkoda zupełnie innego 'kalibru'. Na zakończenie XIX kolejki szczecińskiej Okręgówki do Dębna zawita ekipa Białych Sądów, jedna z solidniejszych drużyn tej ligi. I niech nie zmyli nikogo fakt że to malutka wioska bo potencjał mają ogromny, nie chodzi tu już nawet o same nazwiska bo postać Grzegorza Gicewicza czy Tomasza Pustelnika nie jest obca w regionie a z drugiej strony patrząc nie tacy zawodnicy witając do Dębna wyjeżdżali z niego bez punktów.
Do pozycji w tabeli ekipy z Sądowa zdążyliśmy się już chyba przyzwyczaić, potrafili urwać punkty swego czasu nawet tym ”większym od siebie”. Na chwilę obecną zajmują czwartą lokatę z 37. punktami i urwanie im punktu a co dopiero trzech oczek nie będzie łatwym zadaniem. W niedzielne popołudnie czekają Nas nie lada emocje na stadionie miejskim w Dębnie.
W ostatniej kolejce Biali pokonali u siebie Gavię Choszczno 2:0 po dwóch trafieniach niezawodnego Gicewicza który w przeszłości reprezentował barwy Drawy Drawska Pomorskiego czy Gryfa Wejherowo na szczeblu II ligi. W trzech meczach rundy wiosennej ekipa z Sądowa zgromadziła sześć punktów, tyle samo co ich niedzielny przeciwnik, drużyna z Dębna, która w ubiegłą sobotę po latach niepowodzeń w końcu odczarowała stadion w Chociwlu pokonując tamtejszego Piasta 1:0 po trafieniu Kacpra Wiarusa. Dwa tygodnie temu natomiast Dąb na własnym terenie pokonał Zorzę Dobrzany 2:0 więc niedzielne starcie (godz.16.00) jak już wspominaliśmy będzie trzecim z rzędu meczem o komplet punktów lecz zadanie arcytrudne. Niedzielne zawody poprowadzi sędzia Piotr Bitel.
źródło: własne
|
|