Piłkarze Hutnika Szczecin mają za sobą pierwszy sparing podczas przygotowań do rundy wiosennej IV ligi, w której ich głównym celem będzie walka o utrzymanie ligowego bytu. Pod okiem nowego trenera Krzysztofa Kubackiego piłkarze 'Huty' zremisowali z zawodnikami FASE - Football Academy School of Excellence.
W zespole Hutnika można było zauważyć kilka nowych twarzy, co świadczy o tym, że drużyna zostanie wzmocniona nowymi zawodnikami. Gole dla pomarańczowo-czarnych tego dnia zdobywali jednak piłkarze, którzy reprezentowali klub już jesienią. W pierwszej połowie meczu gra toczyła się pod dyktando podopiecznych trenera Kubackiego, którzy znacznie częściej zagrażali bramce rywala, rzadko dopuszczając przeciwnika pod własne pole karne.
Otwarcie wyniku nastąpiło dosyć szybko, a dobrą akcję Hutnika skutecznie z prawej strony pola karnego wykończył Grzegorz Kruk. Wydawało się, że kolejne bramki dla czwarto ligowców są tylko kwestią czasu, lecz rywal dzielnie odpierał ataki bądź zwyczajnie brakowało skuteczności. Szczególnie podobać się mogła akcja przeprowadzona lewą stroną boiska, którą po efektownym rozegraniu piłki, piłkarze Hutnika zakończyli równie efektownym strzałem 'szczupakiem', lecz piłka minimalnie minęła słupek.
Od początku drugiej połowy trener Krzysztof Kubacki dał szansę kolejnym zawodnikom i mecz zdecydowanie się wyrównał. Piłkarze Hutnika znacznie częściej musieli odpierać ataki rywala, a i błędów w defensywie się nie wystrzegali. Po jednym z zagrań za plecy obrońców 'Huty' bramkarz wybiegł z własnego pola karnego i głową wybił piłkę. Niestety ta trafiła pod nogi rywala, który natychmiast odegrał ją do środka pola, a po celnym uderzeniu z dystansu piłka wpadła do siatki, mimo usilnych prób obrony przez powracającego do własnej bramki golkipera Hutnika. Trener Krzysztof Kubacki na pewno pracuje z zespołem nad stałymi fragmentami gry, gdyż właśnie po jednym z nich pomarańczowo-czarni wyszli ponownie na prowadzenie. Dokładne dośrodkowanie z rzutu rożnego celnym strzałem głową wykorzystał Hubert Machowicz. Niestety przydarzył się kolejny błąd w polu karnym, a dokładniej faul, po którym rywale pewnie wykorzystali rzut karny ponownie doprowadzając do remisu. Na minutę przed końcem Hutnik mógł zadać ostateczny cios, ale po strzale z prawej strony pola karnego piłka o kilka centymetrów minęła słupek. Tym samym pierwszy w tym roku mecz Hutnika Szczecin zakończył się remisem. Hutnik Szczecin - FASE Szczecin 2:2 (1:0) |
|