Na stadionie w Barlinku miejscowa Pogoń podejmowała outsidera ligowej tabeli, zespół GKS-u Mierzyn.
Gospodarze przystępowali do meczu osłabieni brakiem 3 podstawowych zawodników (Milewicz i D.Suterski-kontuzje i Ł.Pawłowski - kartki). Na trybunach pojawiło się tego dnia około 200 kibiców.


Od samego początku spotkania miejscowi osiągają znaczną przewagę. Już w 6 minucie Piotr Gajewski strzela na bramkę i piłka trafia w rękę obrońcy GKS-u. Sędzia wskazuje na wapno. Do piłki podchodzi stały egzekutor jedenastek - Przemysław Kochan i pewnym strzałem
pokonuje bramkarza. W dalszej części meczu można było zaobserwować nieustanne ataki Pogoni na bramkę mierzynian. Niestety nieskuteczne. Mówi się, że niewykorzystane sytuacje się mszczą.
Tak było w 38 minucie spotkania. Po jednej z nielicznych kontr gości obrońcy Pogoni wybijają piłkę przed pole karne. Tam dochodzi do niej Bartymowicz i lobując M. Jarosińskiego zdobywa wyrównującą bramkę. Po chwili sędzia
kończy pierwszą część meczu.

Po zmianie stron obraz gry ani trochę się nie zmienił. Ciągłe ataki
gospodarzy i sporadyczne kontry gości. W końcu jednak Pogoń zdobywa gola. P. Gajewski tuż przed szesnastką otrzymuje dobre podanie z
linii pomocy, a on nie zwykł marnować takich sytuacji. Niestety, chwilę
później piłkarze GKS-u zdołali wyrównać. Do końca spotkania gospodarze
rozpaczliwie usiłowali zmienić rezultat meczu, lecz bezskutecznie.


Pogoń Barlinek:

Jarosiński- Spirzak, Kawalec, Świderski, Diaków(80-Piasecki)-Zwoliński, Małowiecki (46-Antkiewicz), Suwiński (55- Guraj), Kochan(70-Boroń) - Gajewski, Muskała.


GKS Mierzyn: Sadkowski- Sinakiewicz (21- Tyranowski), Zieliński, Cymanowski, Ptak, Machiński, Maciej Maciejewski, Bartymowicz(86-Knyszyński), Mamczyc, Noga, Hryncewicz

źródło: www.mksbarlinek.vel.pl