Raport medyczny przed meczem z Zagłębiem Sosnowiec rozpoczniemy od informacji pozytywnych, choć jak to ostatnio bywa mamy także garść takich, które cieszyć nie mogą.
Czerwona kartka wyklucza z gry w meczu z Zagłębiem podstawowego bramkarza - Łukasza Załuskę. W dodatku w ostatnich tygodniach uraz kości śródręcza spowodował, że dłoń Łukasza Budziłka została unieruchomiona w gipsie. Na początku tygodnia 'Budził' zaliczył wizytę u lekarza, w trakcie której opatrunek zdjęto. Golkiper rozpoczął zajęcia bramkarskie.
Po raz pierwszy od dawna w naszym raporcie jako zawodnika kontuzjowanego nie musimy umieszczać już Soufiana Benyaminy. Napastnik zagrał już w poniedziałek w Gliwicach. Adam Frączczak przebywa nadal w warszawskim szpitalu MON. Operacja przebiegła pomyślnie, a obecnie kapitan jest pod opieką lekarzy i przechodzi kolejne etapy leczenia.
Do treningów wraca David Niepsuj. - Ma zielone światło. Może brać udział w zajęciach i grać - mówi doktor Bartosz Paprota. We wtorek informowaliśmy już o pękniętym żebrze Adama Buksy. Kontuzja nie pozwoli mu zagrać do końca 2018 roku. W grupie piłkarzy, którzy nadal trenują indywidualnie i przechodzą rehabilitacje są nadal Lasha Dvali (uraz przywodziciela), Ricardo Nunes (kontuzja pięty), Jarosław Fojut (uraz mięśnia dwugłowego) i Michał Żyro (kontuzja przywodziciela). - Michał w przyszłym tygodniu zacznie treningi z piłką. Ricardo należy rozpatrywać pod kątem powrotu do treningów przed dwoma ostatnimi meczami, podobnie sprawa wygląda z Lashą - tłumaczy doktor Paprota.
źródło: pogonszczecin.pl
|
|