Pięściarze Skorpiona Szczecin pokonali w pierwszym meczu finału Ekstraligi Boksu Olimpijskiego ekipę Wielkopolski i znaleźli się o krok od zapewnienia sobie prestiżowego tytułu mistrzów Polski.
Wydarzenie ma charakter historyczny, ponieważ jest to pierwsza edycja tych emocjonujących rozgrywek. W fazie zasadniczej te zespoły zajęły dwa najwyższe mecze i dlatego to właśnie one wywalczyły sobie prawo do walki o mistrzostwo. Skorpion, jako najlepsza ekipa pierwszej rundy Ekstraligi Boksu Olimpijskiego, zapewnił sobie możliwość rozegrania rewanżowego spotkania u siebie. Pierwsza część finałowego dwumeczu miała zatem miejsce w Szamotułach i odbyła się wczoraj wieczorem.
W spotkanie lepiej weszli gospodarze, którzy wygrali pierwszą walkę w stosunku 3:0 i szybko objęli prowadzenie. Wraz z upływem kolejnych minut Skorpion odrobił straty i powoli samemu zaczął punktowo odskakiwać rywalom. Ostatecznie skończyło się na rezultacie 14:10 dla szczecinian, którzy odnieśli tym samym bardzo cenne, wyjazdowe zwycięstwo. Jedną z najciekawszych walk wieczoru było starcie Krystiana Sośnickiego z Arkiem Zakharyanem, zakończone niejednogłośnym triumfem tego drugiego (2:1).
- Jesteśmy szczęśliwi, że udało nam się wygrać to spotkanie, bo triumfowaliśmy na naprawdę trudnym terenie - mówi Marcin Stankiewicz, trener Skorpiona. - Gratuluję całej ekipie, bo znów byliśmy drużyną i wspólnie odnieśliśmy ważne zwycięstwo. Teraz pracujemy dalej, bo już za niespełna dwa tygodnie czeka nas kolejne starcie z tym rywalem. Musimy pozostać w pełni skoncentrowani, bo tylko wtedy mamy szansę na realizację celu, czyli wywalczenie drużynowego mistrzostwa Polski. Rewanżowe spotkanie finału Ekstraligi Boksu Olimpijskiego odbędzie się w Szczecinie w piątek, 23 listopada.
źródło: inf.prasowa
|
|