Kosta Runjaic, trener Pogoni Szczecin: - Dobry wieczór. Jest późno, wiec powiem krótko, że to był dobry mecz. Naprawdę SuperPiątek! Teraz przed nami najpierw chwila oddechu. Wolne 3 dni. Na razie nie mamy konkretnego planu. Będziemy trenować i przygotowywać się do kolejnego meczu. Nie mówiłem Zvonimirowi, jak ma strzelać, choć wiemy, że potrafi przycelować. Piłkarze sami muszą decydować o momencie strzału i ta decyzja okazała się trafna. Przede wszystkim to był sukces zespołowy. Duża koncentracja. Dobrze zagęściliśmy środek. Zrealizowaliśmy plan. Legia musiała dużo biegać i popracować w defensywie, co im się nie zdarza. Mamy taki zakład. Dziś wygraliśmy. To już druga kolacja, którą jestem winien zespołowi. Jeszcze pierwsza się nie odbyła. Być może uda się spotkać w przyszłym tygodniu.

Ricardo Sa Pinto, trener Legia Warszawa: Trener Legii zrezygnował z komentarza do meczu. Poprosił dziennikarzy od razu o pytania. - Za nami 10 meczów bez porażki. Proszę nie mówić, że Legia nie gra stabilnie. Dziś przegraliśmy. Mamy za sobą trudne mecze. Graliśmy z wymagającymi rywalami. Dziś nie graliśmy tak dobrze jak ostatnio. Bramkę straciliśmy po stałym fragmencie gry. Pogoń nie zasłużyła, by wygrać. Obrońcy posyłali dalekie piłki, a pomocnicy dużo biegali, czego się spodziewaliśmy. O wyniku zadecydował jeden stały fragment gry. Remis byłby bardziej sprawiedliwy. Żeby być sprawiedliwym to przyznam, że nie zasłużyliśmy też, aby wygrać. Pogoń ma wielu dobrych zawodników. Ci zawodnicy dużo biegali. Piłkarze Pogoni sprowadzili ten mecz do pojedynków. W przypadku Legii jest ogromna presja. Musiałbym obejrzeć zawodników Pogoni w dłuższym wymiarze czasu, żeby przyznać, który z nich poradziłby sobie w Pogoni.

źródło: pogonszczecin.pl