Nie często zdarza się by piłkarze Dębu Dębno rozgrywali swe mecze w niedziele. Lecz skoro w ubiegłą zdołali pokonać na własnym boisku Odrę Chojna to nie mamy nic przeciwko by i tam razem ten dzień tygodnia okazał się być szczęśliwym. W samo południe podopieczni trenera Gracjana Wierzbickiego zmierzą się w Łobzie z tamtejszym Światowidem, przedostatnią ekipą ligi. Faworytem wydają się być goście którzy kontynuują serię meczy bez porażki i niedzielna wygrana może być szóstym kolejnym z punktową zdobyczą.

W niedzielny poranek do oddalonego o ok. 140km Łobza dębnianie ruszą po kolejny komplet punktów. Nikt w Dębnie nie wyobraża sobie innego rezultatu. Fatalny początek sezonu to już historia a ekipa Dębu z mecz na mecz staje się coraz groźniejsza. Przed tygodniem jak wspominaliśmy przekonała się o tym chojeńska Odra która poległa przy Gorzowskiej 2:1. I jeśli chodzi o ambicję, charakter, walkę na boisku to puste słowa z pewnością to nie są…

'…Mamy w zespole parę silnych charakterów, które potrafią wziąć na siebie ciężar spotkania. Myślę, że przede wszystkim to olbrzymia motywacja, determinacja i chęć zwyciężania powoduje, że nie załamujemy się po straconych golach, a wręcz przeciwnie, mocniej pracujemy. Po trudnym początku sezonu chcemy w każdym meczu udowadniać kibicom, że był to wypadek przy pracy oraz różne kolejności losu, które się przytrafiały. Te trudne chwile scaliły zespół.”- tak komplementuje drużynę trener Dębu. Możemy śmiało powiedzieć i obiecać że Dąb rośnie w siłę tak jak na to zasługuje i do czego nazwa klubu zobowiązuje.

A co słychać w ekipie niedzielnego gospodarza??
Jak do tej pory cztery zdobyte punkty ulokowały go na przedostatniej pozycji. Piłkarze z powiatu łobeskiego jeszcze w tym sezonie nie wygrali a punktami dzielili się Ogniwem, Stalą, Osadnikiem i Gavią Choszczno i tu o komplet punktów było bardzo blisko gdyż do 82. minuty prowadzili 2:0…

Jak będzie tym razem przekonamy się w niedzielę około godz. 14.00.
Ciekawostką jest tu także fakt że zawody poprowadzi 19-letni(!) Błażej Syropiatko.

źródło: http://www.edebno.pl/, własne