![]()
Wiele z siebie daliśmy, ale wracamy do Szczecina niestety z pustymi rękoma. Po meczu w szatni jest smutna atmosfera, bo na pewno w to spotkanie wiele zainwestowaliśmy, a nie mamy nic. Musimy jak najszybciej zresetować głowy, mocno potrenować w pełnym gronie i następnie dobrze przygotować się do meczu z Lechem Poznań. To teraz nasz główny cel.
Ireneusz Mamrot, trener Jagiellonii Białystok: - Jestem zadowolony z gry i wyniku. Byliśmy dobrze dysponowani. Trafiliśmy na przeciwnika, który wygrał ostatnie 3 mecze, też jest w dobrej formie i to było widać na boisku. Jasne, że nie ustrzegliśmy się błędów, ale cieszę się, że przy wyniku 1:1 potrafiliśmy przechylić szalę na swoją stronę. Szkoda, że wcześniej nie umieliśmy strzelić bramki, bo mieliśmy wiele okazji. Dobrze z kolei, że nie podłamał nas gol wyrównujący dla Pogoni. To jest ważne zwycięstwo od strony mentalnej, zaczynamy już myśleć o meczu z Legią Warszawa. Gdybyśmy zremisowali, mielibyśmy już trzeci mecz z rzędu bez zwycięstwa. A tak, dzięki wygranej, możemy skupić się na pracy fizycznej i technicznej. Każdy mecz po przerwie na reprezentacji gramy w piątek, otwieramy kolejkę. Nie chcę wyjść na marudę, ale tak się składa, a mecze w reprezentacjach kosztują naszych piłkarzy dużo sił. Na pewno dzień, dwa dłużej pomogłyby tym piłkarzom.
źródło: pogonszczecin.pl
|
|