Podopieczni duetu Paweł Ozga - Rafał Jabłonowski zremisowali w piątkowym starciu przed własną publicznością z rewelacją rozgrywek ze Stężycy 1:1.
W pierwszej połowie gospodarze oddali inicjatywę piłkarzom z pomorskiego, czego konsekwencją była m.in. książkowa akcja przyjezdnych w 13 minucie spotkania, zakończona bramką Rafała Jankowskiego. Napastnik przyjezdnych uprzedził Patryka Adamczuka i skorzystał z wycofania piłki przez jednego kolegów nie dając przy tym większych szans Oskarowi Rechtzigelowi na skuteczną interwencję. Lider dążył do zdobycia kolejnych bramek, jednak Świtowcy dzielnie się bronili, często skutecznie interweniując w ostatniej chwili, dzięki czemu wynik rywalizacji do przerwy nie uległ zmianie. Druga odsłona to już zdecydowanie lepsza gra ze strony ekipy z północnego Szczecina, która podjęła walkę z dobrze dysponowaną Radunią. W 62 minucie Krzysztof Filipowicz przedarł się w pole karne gości i strzałem z tzw ‚szpica’ doprowadził do wyrównania. Kilka minut pózniej kolejna dobra akcja Skolwinian i tym razem Sebastian Murawski zostaje powalony w polu karnym rywali, a arbiter dyktuje rzut karny. Do jedenastki podszedł Maciej Wyganowski, lecz strzelił w sposób sygnalizowany i Kacper Tułowiecki popisał się skuteczną interwencją, która jak się pózniej okazało uchroniła Radunię od porażki. Obie drużyny walczyły do końca o zmianę wyniku, ale sztuka ta nie udała się już żadnej ze stron. Remis oczywiście nie był szczytem marzeń miejscowych, a szczególnie kiedy 20 minut przed końcem nie strzela się rzutu karnego przed własną publicznością. Jednak zespół należy pochwalić za walkę, bo w drugiej połowie zawodnicy pokazali charakter i potrafił się podnieść. Dowiedli tym samym, że są w stanie nawiązać równorzędną walkę z najlepszymi z zespołami w stawce, a to bardzo ważny aspekt przed kolejnym meczem, czyli pojedynkiem z Bałtykiem w Gdyni. ŚWIT SZCZECIN - RADUNIA STĘŻYCA 1:1(0:1) 0:1 Rafał Jankowski 13’ 1:1 Krzysztof Filipowicz 62’ Świt: Rechtziegel - Nagel, Bil, Murawski, Adamczuk - Filipowicz (80’ Zieliński), Szczepanik G., Wojdak, Krawiec (65’ Gołębiowski) - Peda (58’ Wyganowski), Nagórski. ❌ W 69’ Maciej Wyganowski (Świt) nie wykorzystał rzutu karnego
źródło: własne
|
|