W meczu Iskra Białogard - Olimp Gościno rozpoczynającym 30 kolejkę spotkań o mistrzostwo IV Ligii ZZPN padł wynik 1-3 (0-1). Mecz ten był kluczowym spotkaniem w walce o utrzymanie się w rozgrywkach czwartoligowych na kolejny sezon. Niestety białogardzka Iskra jako gospodarz meczu nie podołała zadaniu jakim było jakże cenne zwycięstwo w tym spotkaniu.

Pierwsza połowa spotkania ledwo zdążyła się rozpocząć, a na stadionie przy ul. Moniuszki kibice Iskry przeżyli konsternację, gdyż gospodarze już od 5 minuty meczu przegrywali 0-1. Obraz gry w pierwszej połowie meczu to zdecydowana przewaga drużyny gości Olimpa Gościno, która to raz po raz kąsała groźnymi sytuacjami podbramkowymi, lecz na posterunku był golkiper Iskry, który nie dał sobie strzelić kolejnych goli w tej części meczu. Iskra Białogard w pierwszej odsłonie spotkania zagrała nadspodziewanie słabo jak na możliwości drużyny, gdyż oddała zaledwie 3 strzały na bramkę przeciwnika. Gdyby drużyna Olimpu wykorzystała połowę ze swoich klarownych sytuacji pod bramką Iskry to już do przerwy wynik mógłby być przynajmniej w granicach 0-2 lub 0-3. Lecz do przerwy więcej goli już nie oglądaliśmy i ta część meczu zakończyła się wynikiem 0-1.

Druga połowa meczu wyglądała podobnie jak pierwsza z niewielką różnicą, gdyż drużyna Iskry strzeliła gola na 1-1 z rzutu karnego, a po za tym faktem można by było zanotować na plus jedynie to, że w końcu strzeliła gola po raz pierwszy od dwóch spotkań.

Olimp w drugiej połowie meczu grał może nieco słabiej niż w pierwszej, ale za to był o wiele skuteczniejszy, gdyż w tej części meczu strzelił 2 gole podwyższając wpierw prowadzenie na 1-2 a w końcówce meczu na 1-3.

Podsumowując to mecz nie stał na jakimś nadzwyczajnym poziomie mimo rangi tego spotkania o przysłowiowe życie i możliwość utrzymania się w IV lidze. Olimp zagrał tak jak powinna to uczynić drużyna Iskry. Obiektywnie patrząc różnica między obiema drużynami miała co najmniej o klasę różnicy. Obecnie Iskra Białogard ma tylko matematyczno-iluzoryczne szanse na utrzymanie IV ligii w Białogardzie. Olimp Gościno natomiast nieznacznie oddala się od strefy spadkowej i jest na dobrej drodze, by w następnym sezonie występować na czwartoligowych stadionach.

Także V liga coraz bliżej dla Iskry, która w rundzie jesiennej spisuje się naprawdę słabo, gdyż już nawet Osadnik Myślibórz zdobył w rundzie wiosennej więcej punktów niż białogardzka Iskra. Szkoda, że najprawdopodobniej przygoda z IV ligą dla Iskry zakończy się już po pierwszym sezonie. Jednakże panowie zawodnicy głowa do góry i walczymy do samego końca i jeżeli jest chociażby jeszcze cień szansy na pozostanie w IV lidze to wykorzystajcie tą szansę do maximum, ponieważ do póki matematyka nie przestanie obowiązywać w rozliczeniu awansu (pozostania w lidze) do spadku to trzeba próbować i walczyć do końca.

Tak jak w haśle na plakacie (banerze) Iskry: 'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą...' lub 'Nigdy się nie poddawaj...' Dlatego też do boju i walczcie z całych sił. Powodzenia w kolejnych meczach.

źródło: Własne Obserwator-Delegat