 Kosta Runjaić (trener Pogoni): - Gratuluję Legii wygranej 3-0. Wynik jednak nie do końca oddaje to, co działo się na boisku, W pierwszej połowie to my byliśmy drużyną lepszą i mieliśmy więcej okazji strzeleckich. Zabrakło nam trochę szczęścia, żeby strzelić gola na 1-1. W pierwszej połowie Legia miła trochę szczęścia więcej - powiedział po meczu w Warszawie opiekun Dumy Pomorza. - Wiedziałem, że druga połowa nie będzie łatwa. Chcieliśmy jednak doprowadzić do emocji w tym meczu. Mimo to nie mogliśmy zapomnieć o defensywie. Konieczne była więc równowaga między obroną i atakiem. Legia szybko strzeliła jednak gola na 2-0. Znów szczęście było przy gospodarzach, bo był lekki rykoszet. Takie rzeczy zdarzają się w piłce.
Po tym golu musieliśmy się otworzyć. Mniej myśleliśmy o obronie. Legia to klasowy zespół i potrafiła to wykorzystać. Liczyłem, że strzelimy choć jednego gola. Jeśli nie z akcji, to ze stałego fragmentu gry. Problem, że nasz stały fragment gdy zakończył się kontrą Legii i golem na 3-0. W perspektywie całego meczu - wygrana Legii jest zasłużona. Dla moich graczy to była dobra lekcja. Dobrze, że w grupie spadkowej będziemy grali cztery mecze u siebie.
Romeo Jozak (trener Legii): - Patrząc na sam wynik, można uznać, że poszło nam łatwo, ale tak nie było. To był trudny mecz. Martwiła mnie pierwsza połowa. Widać było, że piłkarze są zmęczeni po ciężkim spotkaniu w Zabrzu. Dobrze, że nieco szczęśliwy gol Hamalainena pozwolił nam na spokojniejszą grę. Nie popadam w euforię po tym meczu. Cały czas przed nami siedem meczów i to teraz zaczyna się najważniejsza część sezonu. Musimy zdać sobie sprawę, że na razie nic nie osiągnęliśmy. Dlatego w naszych głowach musi być tylko jeden cel. Dziś po spotkaniu pogratulowałem swoim graczom. Byli bardzo inteligentni na boisku i dzięki temu pewnie przeszliśmy przez trudne skrzyżowanie, o którym mówiłem w piątek.
źródło: legionisci.com
|
|
|
