W niedzielę na sztucznym boisku przy ul. Witkiewicza Wołczkowo-Bezrzecze rozegrało sparing z juniorami starszymi Stali Szczecin.
Chociaż strata czterech bramek jest tak samo przyjemna jak złapanie czterech flaków w samochodzie, to jednak koła zawsze można załatać. I dzięki temu spotkaniu WB ma świadomość, że nie tylko należy to zrobić, ale także zna skuteczny sposób na to. Trenerzy obu drużyn zgodnie przyznali, że to był pożyteczny sparing. Mimo zmrożonego boiska, oba zespoły starały się grać w piłkę, a nie tylko ją kopać. WB częściej prowadziło grę, jednak zabójcze kontry i skuteczność pod bramką, zadecydowały o zwycięstwie wybieganych juniorów. W barwach naszego zespołu na boisku pojawiło się łącznie 18 zawodników. A na trybunach, a raczej obok boiska, kilka ciekawych postaci. Jak np. radny Tomasz Czubara, trenerzy Stali Szczecin, Salosu Szczecin, a także byli zawodnicy WB. Stal Szczecin JS - Wołczkowo-Bezrzecze 4:1 (1:0) Bramki: Sylwestrzak, Fryska, Storek, Jęśko - Malujdy
źródło: facebook.com/wolczkowobezrzecze
|
|