Regularnie ponosząca porażki drużyna Energetyka Gryfino podejmowała na własnym boisku jak dotąd niepokojącą ekipę Polonii Środy Wielkopolskiej. Przez większość meczu, ku zaskoczeniu kibiców to drużyna prowadzona przez Łukasza Cebulskiego przeważała. Większość ataków Energetyka była przeprowadzana lewą stroną, gdzie stacjonował niezawodny Łukasz Aleksandrowicz.
Można powiedzieć, że ów mecz był typowym meczem walki w środku pola. Mało było skladnych akcji czy przemyślanych zagrań. Energetyk atakował - Polonia kontrowala. Kibice zgromadzeni na stadionie mogli zaobserwować jedna nieuznana bramkę dla Wielkopolan.
