Juniorzy Pawła Crettiego wygrali 3:0 w Gliwicach z Piastem w pierwszym swoim meczu tego sezonu. - Nasze zwycięstwo ani przez chwilę nie było zagrożone - powiedział dla pogonszczecin.pl trener Portowców.

W Gliwicach z barwach Portowców zagrała piątka zawodników, która zdobyła niedawno srebrne medale mistrzostw Polski, rezerwiści oraz niedawni podopieczni trenera Łęczyńskiego. - Zespół prezentował się znakomicie - ocenia trener Pogoni Szczecin. - Mieliśmy przed meczem trochę obaw czy uda się to zazębić, ale pierwszy sprawdzian chłopcy zaliczyli na piątkę. Jest oczywiście jeszcze kilka kwestii do poprawy, ale przeciwko Piastowi naprawdę dobrze to funkcjonowało.

W pojedynku z Piastem wystąpił także nowo pozyskany Bartłomiej Cieślik, który przyszedł z Lechii Tomaszów Mazowiecki. W III lidze zagrał 32 mecze, 9 w pierwszej jedenastce. - Po Bartku widać, że jest solidnym zawodnikiem. Wcześniej grał już na poziomie seniorskim, a to kapitalne doświadczenie. Dzisiaj zagrał na zupełnie nowej dla siebie pozycji, a wszystkie zadania wypełnił bardzo dobrze. Bartek cały czas się u nas aklimatyzuje, ale jestem przekonany, że będziemy mieli z niego pociechę - tłumaczy szkoleniowiec Dumy Pomorza.

Od początku meczu przy piłce byli goście, którzy opanowali środek pola i co trochę konstruowali akcje ofensywne. Bliski pokonania golkipera Piasta był Adrian Benedyczak, ale trafił w słupek. - Mimo braku bramek w pierwszej połowie prezentowaliśmy się naprawdę dobrze. Dlatego w przerwie powiedzieliśmy sobie, że niczego nie zmieniany i kontynuujemy swoją grę. Wiedziałem, że prędzej czy później piłka musi wpaść do siatki - opowiada Paweł Cretti.

Portowcy prowadzenie objęli w 55. minucie po rzucie karnym. W szesnastce faulowany był Stasiak, a jedenastkę na gola zmienił Szymon Jopek. Kolejne trafienie miało miejsce w 72. minucie. Futbolówkę po uderzeniu Stasiaka do siatki skierował Oskar Furst. A siedem minut później wynik meczu ustalił Aron Stasiak. Asystę przy tej bramce na swoje konto zapisał Stefaniak.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego meczu. Nasza przewaga była zdecydowana. Powiem szczerze - ten wynik mógł być jeszcze wyższy. Nie popadamy jednak w hurraoptymizm. Wracamy do Szczecina i zaczynamy dalszą pracę -powiedział Paweł Cretti. W środę o 12 przy Twardowskiego granatowo-bordowi zmierzą się w Derbach Szczecina z SALOS-em.

0:1 Jopek (55’)
0:2 Furst (72’)
0:3 Stasiak (78’)

Pogoń Szczecin: Kusztan - Cieślik, Sadowski, Jopek, Stefaniak - Żurawski, Wawrzynowicz (85’ Duchowski) - Furst (75’ Rotengruber), Benedyczak (80’ Grochowski), Pavlas (60’ Rościszewski) - Stasiak

źródło: własne/pogonszczecin.pl