Tegoroczne zmagania w zachodniopomorskiej czwartej lidze do ostatnich minut były bardzo emocjonujące. Wydawałoby się, że awans do III ligi przypadnie Bałtykowi Koszalin, ale jednak nie. Koszalinianie, którzy potrzebowali jednego oczka niespodziewanie ulegli 0:1 w Dębnie zdegradowanemu już miejscowemu Dębowi. Z takiej okazji skorzystał Energetyk Gryfino, który ograł 2:1 Olimp Gościno.
W obu meczach nie zabrakło emocji i nieuznanych bramek, które mogłyby odmienić losy awansu, ostatecznie w Gryfinie zapanowała euforia, w Dębnie smutek koszalińskich piłkarzy...
Ciekawie było także w walce o utrzymanie. Osadnik Myślibórz, który potrzebował trzech oczek wygrał na boisku zdobywcy Pucharu Polski w regionie szczecińskim, z miejscowym MKP 2:1. Niestety dla Myśliborzan ligę niżej nie planowali grać Goleniowianie, którzy bardzo pewnie w Polanowie ograli miejscowego Gryfa.
Ostatniego spadkowicza wyłoniono w Malechowie, gdzie doszło do bezpośredniego starcia dwóch zagrożonych drużyn. Pojedynek ten zakończył się podziałem punktów pomiędzy miejscową Arkadią i Astrą Ustronie Morskie. Gospodarzy taki wynik zadowalał, natomiast ze względu na rozstrzygnięcia w Szczecinku i Polanowie przyjezdnych już nie. Nadmorski Klub Sportowy w przyszłym sezonie zagra w Koszalińskiej Klasie Okręgowej.
źródło: własne
|
|