Kołobrzeżanie muszą jutro wygrać, aby nadal móc wierzyć w utrzymanie. Przed nimi bardzo trudne zadanie. Kotwica po wymęczonym zwycięstwie z Polonią Bytom pozostawiła sobie nadzieję. Jutro o wygraną będzie jednak dużo trudniej. Podopieczni Ryszarda Wieczorka zmierzą się z Odrą Opole. Opolanie to lider rozgrywek i zespół, który jest już pewny gry w pierwszej lidze.

Kołobrzeżanie nie mają co liczyć na taryfę ulgową. Pewni awansu opolanie w minionej kolejce pokonali na wyjeździe Olimpię Zambrów. Odra przegrywała 1:0, ale odwróciła losy meczu i wygrała 2:1. Warto przypomnieć, że zambrowianie to jeden z konkurentów Kotwicy w walce o utrzymanie w drugiej lidze. Kołobrzeżanie mają za sobą trudną przeprawę z ostatnią w tabeli Polonią Bytom. Bytomianie dzielnie walczyli w Kołobrzegu, ale na szczęście dla Kotwicy to ona zdołała zagrać na zero z tyłu, a do tego raz pokonać bramkarza przyjezdnych.

Odra Opole w tym sezonie przegrała u siebie tylko raz. Ponadto dorobek opolan uzupełnia dziewięć zwycięstw oraz pięć remisów. Z drugiej strony zdobycz Kotwicy w meczach wyjazdowych powoduje spore obawy przed sobotnim spotkaniem. Kołobrzeżanie tylko 10 z 45 możliwych punktów. Podopieczni Ryszarda Wieczorka notują serię sześciu z rzędu spotkań bez zwycięstwa. Dorobek kołobrzeżan w tym czasie zasilił jedynie jeden punkt.

Jesienią Odra Opole wygrała w Kołobrzegu 3:0. Opolanie już przed przerwą ustalili wynik meczu. W sobotę to także oni będą faworytem.

źródło: własne