W sobotę o 15:00 swoje spotkanie w Centralnej Lidze Juniorów rozegra zespół Pawła Crettiego. Ich rywalem będzie Śląsk Wrocław.

W rundzie wiosennej Portowcy nie przegrali jeszcze w lidze. W poprzedniej kolejce w Zabrzu pokonali Gwarka 3:0. - To nie było łatwe spotkanie, ale walczyliśmy do ostatniej minuty - powiedział dla pogonszczecin.pl Kacper Michalski. - Rywale również mieli sytuacje, ale my szybko objęliśmy prowadzenie i potem grało nam się łatwiej. Poprzednie spotkanie rozegrane w Szczecinie zakończyło się zwycięstwem nad SALOS-em 4:0. Najwięcej bramek na koncie ma aktualnie Aron Stasiak (14). Więcej o dwa trafienia ma zawodnik sobotniego rywala - Sebastian Bergier.

- Nie przegraliśmy na wiosnę i chcemy, aby tak było do końca - ocenił Michalski. - Nie patrzymy na to, kto jest za nami. Chcemy dogonić Lecha Poznań i zrobimy wszystko, aby tak się stało.

Poznaniacy mają nad Pogonią 6 punktów przewagi. Portowcy nad trzecią Arką Gdynia - 11. Śląsk Wrocław zajmuje aktualnie 7. miejsce. Grając na wyjeździe wrocławianie pięć razy wygrywali. - To będzie spotkanie na szczycie, ale podejdziemy do niego, jak do każdego innego - stwierdził Michalski, a Michał Macuk dodał: - U siebie nie powinniśmy się nikogo bać, bo zawsze dobrze się prezentujemy. Mamy za sobą trudne mecze ze Śląskiem, ale odbywały się one we Wrocławiu. Jednak nie lekceważymy przeciwnika.

W rundzie jesiennej Pogoń zremisowała na Dolnym Śląsku 2:2, gospodarze prowadzili 2:0, ale gole Stasiaka i Macuka dały remis. Początek spotkania na boisku treningowym nr 2 o 15:00.

źródło: własne/pogonszczecin.pl