Mimo bardzo słabej postawie w tym roku Portowcy mają jeszcze szanse na grę w grupie mistrzowskiej. W Wielką Sobotę Duma Pomorza musi wygrać w Chorzowie. Chorzowianie nie mają już szans na awans do pierwszej ósemki. Zadaniem Ruchu jest utrzymanie się w lidze, co jest realne, bowiem Niebiescy w tym roku dobrze punktują. Faworytem w ocenie bukmacherów są jutro goście. Fakt jest jednak taki, że Pogoni o oczka w Chorzowie będzie bez wątpienia trudno.

Wyrównana rywalizacja

Sobotnie spotkanie będzie 82 w historii rywalizacji obu drużyn w Ekstraklasie. Ogólny bilans jest nieznacznie lepszy dla Portowców. Pogoń wygrała 24 razy, 34 padł remis, a chorzowianie zwyciężyli 23 razy. Szczecinianie zdobyli w nich 83 goli, jednak stracili ich aż 104. Chorzów to jednak niegościnne miasto dla Pogoni. Z 40 meczów szczecinianie wygrali tam tylko 7, zremisowali 15 razy, a gospodarze górą byli 18 razy, bramki 66:32.

Pojedynek strzelców

W Wielką Sobotę dojdzie do potyczki dwóch snajperów. Adam Frączczak z Pogoni i Jarosław Niezgoda z Ruchu mają po dziesięć trafień na koncie. Jeden i drugi mają szanse na koronę króla strzelców. Do Marcina Robaka i Konstantina Vassiljeva tracą jedynie trzy trafienia. Sześć goli dla Ruchu zdobył Patryk Lipski, a pięć ma na koncie Piotr Ćwielong. W Pogoni po pięć bramek w dorobku mają Ádám Gyurcsó, Mateusz Matras i Rafał Murawski, którego zabraknie jutro w Chorzowie.

Powiedzieli przed meczem

Na kogo w takim razie musimy najbardziej uważać? - Najlepszym strzelcem drużyny jest Adam Frączczak. W ostatnim meczu pokazał, że potrafi strzelać gole. Mam nadzieję, że w sobotę nie podtrzyma tej dobrej serii. Jest też Adam Gyurscó i Spas Delew, który w pierwszym meczu tego sezonu, strzelił przeciwko nam dwie bramki. Cała ofensywa Pogoni jest bardzo dobra, ale mam nadzieję, że nasi obrońcy wraz z bramkarzem sobie z nią poradzą - powiedział przed spotkaniem Patryk Lipski. Szczecinianie wierzą, że nie wszystko jeszcze stracone. - Przed każdym mówimy, że gramy o zwycięstwo, ale zostały nam już tylko dwa przed podziałem. Chcemy liczyć tylko na siebie i wygrać w Chorzowie. Żeby tak się stało musimy zagrać bardzo konsekwentnie i skutecznie - twierdzi Kazimierz Moskal. - Wszystko jest w naszych rękach. Ostatnio jesteśmy w dobrej dyspozycji i będziemy chcieli to udowodnić.

Przypuszczalne składy:

RUCH: 33. Libor Hrdlička - 15. Martin Konczkowski, 51. Rafał Grodzicki, 21. Adam Pazio, 5. Marcin Kowalczyk, 16. Miłosz Przybecki, 4. Łukasz Surma, 17. Maciej Urbańczyk, 10. Patryk Lipski, 13. Łukasz Moneta, 11. Jarosław Niezgoda

POGOŃ: 1. Jakub Słowik - 24. David Niepsuj, 2. Cornel Râpă, 3. Jarosław Fojut, 77. Ricardo Nunes, 11. Spas Delev, 23. Mateusz Matras, 14. Kamil Drygas, 29. Marcin Listkowski, 7. Ádám Gyurcsó, 9. Adam Frączczak

źródło: własne/Pogoń Szczecin/Ruch Chorzów