Po trzech niepowodzeniach z rzędu koszykarze Spójni w końcu wracają z tarczą na Pomorze Zachodnie. Biało-bordowi w wyjazdowym meczu 22. kolejki pierwszej ligi pokonali 92:65 Noteć Inowrocław a Hubert Pabian i Karol Pytyś przekroczyli barierę dwudziestu oczek na mecz.

Spotkanie dziesiątej drużny z trzecią tylko w pierwszych minutach można zaliczyć jako wyrównane. W tym czasie dwa razy zmieniało się prowadzenie a sześć razy był remis. Gospodarze prowadzili maksymalnie czterema oczkami. Po ósmej minucie przewagę zaczęli zdobywać przyjezdni, którzy przede wszystkim dzięki grze swoich podkoszowych zaczynali odjeżdżać rywalowi.

Mimo, że zdobywanie punktów z dalekiego dystansu nie było mocną stroną zarówno gospodarzy jak i przyjezdnych to goście zdominowali deskę. Wygrywana walka pod tablicami dawała ponowne okazje do zdobywania punktów. Tak więc, nie może dziwić, że Hubert Pabian i Wojciech Fraś kończyli zawody z double-doble na swoim koncie.

W pierwszej połowie przewaga stargardzian nie była aż tak miażdżąca (42:35). Jednak po przerwie, zwłaszcza w trzeciej kwarcie oraz w końcówce podopieczni Krzysztofa Koziorowicza dali prawdziwy popis. Świetna defensywa, skuteczność po drugiej stronie spowodowały, że goście prowadzili już różnicą dwudziestu dziewięciu oczek.

Ostatecznie Spójnia wygrała 92:65 i obroniła trzecią lokatę. Victoria cieszy, jednak wczorajsze (12.02) spotkanie pokazało, że dobry występ przeciwko Legii nie był przypadkiem. Styl gry był na prawdę bardzo dobry.

Noteć Inowrocław - Spójnia Stargard 65:92 (20:23, 15:19, 13:28, 17:22)

Noteć: Adamczewski 15, Grod 15 (8 zb., 5 as.), Lisewski 12, Pochocki 11, Wierzbicki 6, Maciejewski 4, Kucharski 2, Sroczyński 0

Spójnia: Pabian 22 (10 zb.), Pytyś 20 (6 zb.), Dymała 14 (7 zb., 8 as.), Fraś 11 (11 zb.), Raczyński 11, Janiak 4, Lewandowski 4, Śpica 4, Bodych 2, Berdzik 0, Koziorowicz 0

źródło: własne