Na początku lipca rada miasta zgodziła się z propozycją prezydenta Piotra Krzystka, by z tegorocznego budżetu wydać 650 tysięcy złotych na kluby, które będą promować Szczecin. Jak się okazało w konkursie ofert opublikowanym w Biuletynie Informacji Publicznej zapisana jest tylko kwota 292 500 złotych – czytamy w Gazecie Wyborczej. Dla działaczy szczecińskich klubów zniknięcie 357 tys. nie jest niespodzianką. Od dawna się mówiło, że ponad 350 tys. zostanie przeznaczonych dla Pogoni. I tak z pewnością się stanie. Obecny konkurs przeznaczony jest tylko dla stowarzyszeń, a Pogoń jest spółką akcyjną i nie może w nim uczestniczyć. Wkrótce ma być ogłoszony podobny konkurs, ale dla spółek, a te warunki w Szczecinie spełnia tylko Pogoń.
Pomoc Szczecina ograniczona jest dla zespołów ligowych, ale nie dla wszystkich. Miasto zdecydowało się, że w 2007 r. będzie się promować poprzez trzy dyscypliny: piłkę nożną, siatkówkę i piłkę ręczną. Na dotację nie ma co liczyć np. AZS - jedyny klub koszykówki w Szczecinie, zawodnicy Husarii (futbol amerykański) czy rugbiści Kaskady.
źródło: gazeta.pl / własne
|
|