W sobotnie popołudnie w Wyszoborze rozegrane zostało spotkanie pomiędzy Zielonymi a Koroną Stuchowo.

Zespół ze Stuchowa na pojedynek z beniaminkiem a-klasy wybrał się bez kilku podstawowych zawodników. Stuchowianie w pierwszej połowie nie stworzyli sytuacji, które bezpośrednio zagroziłyby bramkarzowi Zielonych. Gospodarze bardzo często uciekali się do fauli, a zarazem próbowali wymuszać korzystne dla siebie sytuacje na arbitrze tego pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.

W drugiej połowie na bramki trzeba było czekać do 65. minuty. Wtedy to stuchowianie objęli prowadzenie, a golkipera z Wyszoboru pokonał Kacper Łoś. Pięć minut później przyjezdni prowadzili już 2:0, a bramkę na swoje konto zapisał Robert Żywulski. Obraz gry nie zmienił się do końca spotkania. Zespół Zielonych próbował konstruować akcje, ale przyjezdni bronili się. Ostatecznie zespół ze Stuchowa wygrał w Wyszoborze z Zielonymi 2:0.
W następnej kolejce rozegranej 19 listopada Korona w roli gospodarza podejmować będzie Bizona Cerkwica.

0:1 - Łoś
0:2 - Żywulski

KORONA: Rocha - Wach (Kotłów), Tarnawski, Pałka, Czerwiński, Branecki (Malinowski), Marciniak, Puturski (c), Łoś, Majer (Sowa), Żywulski

źródło: własne