Efekt „nowej miotły” zadziałał. Kibice już dawno nie oglądali tak walczących piłkarzy OKS Iskierka Szczecin.

Gryźli trawę w Łożnicy od pierwszej do ostatniej minuty. Szczególnie dobre spotkanie rozegrali Alex Simkovich, który ponownie strzelił dla Iskierki dwie bramki. Równie dobrze zaprezentował się Szymon Górski, który również strzelił dwa gole. Szczególnie ładnej urody było pierwsze trafienie. Popularny „Chinczyk” przyjął piłkę na 16 metrze, zabrał się z nią i uderzył nie do obrony prosto w okienko bramki.

Kolejne dwa gole były autorstwa Alexa. Czwartego w pierwszej części meczu dołożył Patryk Pitura. Był to jego pierwszy trafienie w barwach Iskierki Szczecin.
W drugiej części meczu piłkarze Dumy Płoni zdobyli jeszcze jedną bramkę. Gola z rzutu karnego zdobył Górski.

Nowy trener, Krzysztof Sobieszczuk, podziałała na piłkarzy z Płoni mobilizująco, tym bardziej, że w składzie zabrakło kilku podstawowych do tej pory zawodników. Z różnych powodów na meczu nie było Mirka, Hanke, Kanigowskiego, Borysewicza.
W przyszłym tygodniu Iskierka na swoim obiekcie będzie podejmowała Pomorzanin Nowogard. Mecz odbędzie się 12 listopada o godzinie 13.00. Wszystkich kibiców zapraszamy na to spotkanie.

Warachowski - Koziński (Jankowski), Krzysztanowicz, Pińkowski (Kochanowski), Biwan - Pitura (Barański), Jarzyna, Guzicki, Lipski - Górski, Simkovich (Wojnarowski)

źródło: www.facebook.com/oksiskierkaszczecin