Siatkarki Chemika Police rozpoczęły przygotowania do nowego sezonu 2016/2017.

W niedzielę zespół Mistrza Polski spotkał się ze sztabem szkoleniowym, na którym został przedstawiony plan przygotowań do Orlen Ligi Kobiet. Od poniedziałki policzanki zaczęły intensywne zajęcia, na które składał się poranny trening na siłowni, a po południu na hali. - Na wstępie kładziemy nacisk na siłownię. Dokładamy do tego zajęcia w hali z piłkami, na basenie oraz piasku. Planujemy spokojne wprowadzenie do treningów ze skakaniem, które zaplanowane są na później. Trenować będziemy dwa razy dziennie - rano siłownia na przemian z basenem, po południu hala na przemian z kilkoma treningami na piachu. Dziewczyny muszą sobie przypomnieć, jak odbija się piłkę, bo wakacje były w tym roku długie - powiedział dla chemik-police.com Jakub Głuszak, drugi trener.

Mimo, że policzanki od poniedziałku oficjalnie rozpoczęły przygotowania do ligi, to od miesiąca trenowały one indywidualnie. - Dziewczyny trenowały indywidualnie, więc to nie jest tak, że zaczynamy od zera. Każda z zawodniczek stawia się w klubie gotowa do okresu przygotowawczego. Oczywiście, teraz obciążenia będą większe, więc mogą pojawić się jakieś zakwasy, ale każda z zawodniczek ma za sobą miesiąc indywidualnej pracy w siłowni - dodaje Głuszak.

Na początek zmagań ligowych Chemik zmierzy się 15 października z PTPS-em Piła. Przygotowania do zmagań w Orlen Lidze potrwają osiem tygodni. Które według sztabu szkoleniowego wystarczą do dobrego przygotowania się do ligi. Zajęcia rozpoczęły się bez Stefany Veljković, Malwiny Smarzek, Joanny Wołosz i Aleksandry Krzos. Przebywają one na zgrupowaniach swoich reprezentacji. Do polickiego zespołu wrócą po zakończonych turniejach. - Nie przewiduję większych problemów. Dziewczyny, które przebywają na kadrach, znają się z przeszłości. Grały razem w klubach lub reprezentacji, dlatego dołączą do drużyny po zakończeniu turniejów i szybko wkomponują się w skład - stwierdził Jakub Głuszak.

źródło: własne/chemik-police.com