Takiej zmiany trudno było się spodziewać, a jednak okazuje się być prawdą! ZPRP na posiedzeniu w 24 czerwca postanowił zmienić zasady gry w żeńskiej PGNiG Superlidze. Nie mamy wątpliwości, że teraz będzie to znacznie bardziej sprawiedliwy system. Czego będą dotyczyć różnice pomiędzy zakończonym już sezonem? Więcej w materiale poniżej.
To z całą pewnością rewolucyjna zmiana, dobra zmiana, cytując polityków. Rozgrywki będą bowiem bardziej sprawiedliwe i znacznie większe znaczenie zyska runda zasadnicza. Przybliżamy na czym będą polegać podstawowe zmiany. Liga, tak jak dotychczas, liczyć będzie 12 drużyn, które zagrają między sobą 22 spotkania (każdy z każdym, mecz i rewanż). Nową formułą będzie tzw. druga runda. Do tej pory zespoły z miejsc 1-8 grały w fazie nazywanej play-off, a te z lokat 9-12 w play-out. Teraz już tak nie będzie.
Zespoły zostaną podzielone na dwie części. Te, które po rundzie zasadniczej znajdą się na pozycjach 1-6 zagrają w tzw. grupie mistrzowskiej. Klubu z lokat 7-12 będą występować w grupie spadkowej. Rozgrywki będą się toczyć ponownie systemem każdy z każdym, mecz i rewanż. Do rozegrania potrzebne więc będzie kolejnych 10 spotkań, zarówno w górnej połówce, jak i dolnej. Dopiero wówczas wyłoniony zostanie mistrz Polski i spadkowicze. Jak się dowiedzieliśmy, zmiana ta była dość długo dyskutowana. Przeciwne dotychczasowej formule była większość drużyn. ZPRP pod ich naciskiem postanowił w końcu wprowadzić zmiany. Jak wam się podoba ta zmiana? Czekamy na wasze opinie i komentarze. Rozgrywki wystartują w połowie września. 25 czerwca o godzinie 13.00 przeprowadzone zostanie losowanie terminarza.
źródło: własne
|
|