W środę, 8 czerwca o 18:00 na głównej murawie stadionu im. Floriana Krygiera Pogoń Szczecin zmierzy się z Legią Warszawa w rewanżowym spotkaniu o mistrzostwo Polski Centralnej Ligi Juniorów Starszych.

W pierwszym meczu rozegranym w niedzielę w Warszawie szczecinianie po bramkach Michała Walskiego i Gracjana Jarocha wygrali 2:0. Portowcy przed jutrzejszym rewanżem mają zaliczkę w walce o złote medale. - Pierwszy raz jestem w sytuacji, w której trudno jest mi cieszyć się po wygranej, bo chcę zostawić radość na środę.Wierzę, że tak będzie. Przyjdzie czas na pełnię szczęścia. W szatni powiedziałem chłopakom, że to jest ich czas. Są na fali, która - mam nadzieję - poniesie ich do złotego medalu. Wszyscy wiemy, o co gramy. - powiedział dla pogonszczecin.pl trener Paweł Cretti.

W niedzielnym pojedynku oba zespoły nie grały w podstawowym zestawieniu, co było spowodowane decydującymi zmaganiami w III lidze. W Pogoni nie zagrał m.in. Mateusz Bochniak, a w zespole z Warszawy - Jakub Szrek, Mateusz Hołownia, Miłosz Szczepański czy Mateusz Wieteska. - Legia przyjedzie odmieniona. Pojawi się kilku bardzo dobrych zawodników. Czeka nas inne starcie, jednak naszym atutem będzie boisko. Mam nadzieję, że wynik na Łazienkowskiej sprawi, że pojawi się sporo kibiców na trybunach. - stwierdził trener Cretti.

Portowcy do Grodu Gryfa wrócili w poniedziałek samolotem, a we wtorek czeka ich trening przed środowym rewanżem. - Uzyskaliśmy dobry wynik w Warszawie, ale Legia nie jest słabym zespołem i zagra inaczej w Szczecinie. Nie patrzymy na to, ile mamy sił, bo przed nami ostatni mecz sezonu. Damy z siebie wszystko. - powiedział Gracjan Jaroch.

Wstęp na mecz jest bezpłatny. Każdy, kto będzie chciał obejrzeć zmagania juniorów starszych, może przyjść bez karty kibica i wszelkich innych dokumentów (strefa 1 i 3). Po końcowym gwizdku odbędzie się również ceremonia wręczenia medali dla Mistrzów.

źródło: własne/pogonszczecin.pl