Ciężkie czasy dla koszykarzy dwunastej drużyny minionego sezonu Tauron Basket Ligi. Po czterech latach z klubem rozstał się kapitan zespołu Artur Mielczarek. Ponadto ze sponsorowania akademików zrezygnowała Grupa Azoty z Polic. Prawdopodobnie miejsce prezesa w klubie w najbliższych tygodniach straci Marcin Kozak.
Jeden z najlepszych zawodników ostatnich lat w koszalińskim zespole - Artur Mielczarek postanowił, że jego kolejnym przystankiem będzie Trefl Sopot. 'Mielony' w ostatnich latach poczynił znaczący postęp w celności rzutowej, a także poprawił się również w defensywie. Jest to wielka strata dla koszalińskiej koszykówki. Równie ciężkie czasy przyszły dla portfela AZS-u. Z klubu wychodzi Grupa Azoty, która rozczarowała się kiepską formą akademików w minionym sezonie. Jednak mówi się, że decydujące dla rozstania była zmiana prezesa w spółce Azoty. Kolejną złą wiadomością wydaje się kolejna zmiana trenera. W końcówce rozgrywek na ławce AZS-u zasiadał zaledwie 25-letni Kamil Sadowski. Szkoleniowiec na początku przygody miał dobre wyniki, ale potem jego notowania nieco spadły. Jednak dziwi fakt, że Sadowski nie dostanie szansy przygotowania zespołu do nowego sezonu. Wiele mówi się, że nowym szkoleniowcem będzie Piotr Ignatowicz. 41-letni były koszykarz i wychowanek Spójni Stargard. w Swojej przygodzie trenerskiej prowadził już Rosę Radom. Następnie prowadził KS Basket Piła, KK Gryf Goleniów. Od 2013 do 2014 pracował w AZS-ie jako asystent pierwszego trenera. Następnie pełnił tę samą funkcję w Turowie Zgorzelec. W sezonie 2015/2016 był pierwszym trenerem zgorzeleckiego klubu. Władze AZS-u Koszalin mówią, że więcej będzie można powiedzieć na początku lipca.
źródło: inf. własna
|
|