W sobotnie popołudnie w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów Pogoń Szczecin podejmować będzie Górnika Zabrze.

Szczecinianie przed tygodniem wygrywając 2:0 z Ruchem w Chorzowie zapewnili sobie awans do półfinałów Mistrzostw Polski. Sobotni rywal Młodych Portowców walczy o utrzymanie w lidze. - Musi walczyć, bo w tabeli jest ciasno. Górnik to nieprzyjemny rywal, który bazuje na sile i cechach wolicjonalnych. Typowy śląski zespół. - powiedział dla pogonszczecin.pl trener Cretti. Zabrzanie mają tylko trzy oczka nad strefą spadkową.

W poprzedniej kolejce zespół ze Śląska wygrał 3:0 z Lechią Gdańsk. Młodzi Portowcy mają za sobą trzy zwycięstwa z rzędu. Ostatnia porażka w Szczecinie miała miejsce 203 dni temu, 9 października Ruch Chorzów wygrał z Portowcami 2:0. Jesienią w Zabrzu po remisie 1:1 oba zespoły podzieliły się punktami. Czas na wygraną z Górnikiem. - Jeszcze nie wygraliśmy z zabrzanami. Pamiętam, że w poprzednim sezonie porażka z Górnikiem pozbawiła nas szans awansu. Jednak w tej rundzie udaje nam się przełamać pewne niemoce. Pokonaliśmy Ruch, Zagłębie, więc teraz pora na następny zespół. - dodał szkoleniowiec szczecinian.

W składzie na mecz ze śląskim teamem nastąpi kilka zmian, zagrają Ci co wiosną grali bardzo mało. Do Kościerzyny z rezerwami Pogoni pojechali Jakub Kuzko, Rafał Maćkowski i Paweł Marczuk. - Przymierzam się do kilku zmian, ale trzeba je zrobić z głową. Niektórzy potrzebują odpoczynku. Chcę również paru piłkarzy sprawdzić. - stwierdził Cretti.

Początek sobotniego pojedynku na boisku treningowym nr 2 od strony ulicy Twardowskiego o godzinie 14:00.

źródło: własne/pogonszczecin.pl