Jan Urban, trener Lecha
- Możemy mieć pretensje do siebie. Musieliśmy wykorzystać coś z tych sytuacji, które stworzyliśmy, szczególnie w pierwszej połowie. Tak się nie stało. W drugiej połowie tych sytuacji już tyle nie było. Mam pretensję do sędziego o bramkę. Nie może puścić takiego faulu. Później szukaliśmy bramki remisowej, ale się nie udało.
Czesław Michniewicz, trener Pogoni
- Mam zdarte gardło. Dużo można mówić o tym meczu. Po nie najlepszym meczu w Gdańsku musieliśmy powalczyć o psychikę, oczyścić głowy zawodników. Wiele krytyki spadło na nas uważam, że niezasłużonej. Zagraliśmy dobry mecz, stworzyliśmy dużo sytuacji. W pierwszej kolejności chciałbym podziękować tym, którzy odwazyli się przyjść na mecz mimo złej aury. Cieszymy się z 3 punktów. Mamy cztery punkty w fazie mistrzowskiej. Dzisiaj wygraliśmy z mistrzem Polski. Uważam, że zasłużenie. Cieszę się, że Łukasz Zwoliński zdobył bramkę. Wspierałem go i mam podwójną satysfakcję. Wiem, że nie zawsze będzie idealnie, ale w każdym meczu będziemy starali się zagrać jak najlepiej.
