Piast Szczecin na obozie w Dziwnowie będzie przebywał do niedzieli. Jedynym zmartwieniem szkoleniowca Marka Mierzwińskiego jest kontuzja Pauliny Rolińskiej. Nasza środkowa wczoraj odniosła kontuzję oka. Uraz jest groźny. -
Paulina dostała piłką i teraz musi odpocząć. Przez cztery dni będzie wyłączona z zajęć - mówi Gazecie Wyborczej kierownik zespołu
Robert Białek. -
Pozostałe dziewczyny są zdrowe, choć już bardzo zmęczone kondycyjnymi treningami. Przed naszą drużyną jeszcze kilka dni męczących zajęć. Gry kontrolne rozpoczną się dopiero po powrocie do Szczecina.