Szczecin - miasto mistrzów.. - brzmi dumnie. Wielkie bilbordy w każdym niemal miejscu miasta. Wielkie słowa. Tymczasem problem promocji sportu w Szczecinie nie wygląda tak różowo. Spoty zespołowe zeszły na margines zainteresowania włodarzy. Niesłusznie.


Wydatki z budżetu miasta Szczecina na kulturę fizyczną i sport w obecnym roku miały opiewać na kwotę ponad 17 milionów złotych. W sumie tej zawarte są min. koszty utrzymania obiektów sportowych i rekreacyjnych (jak zawsze największe – 9 mln zł), upowszechnianie kultury fizycznej i sportu (w tym sportu amatorskiego), organizowanie imprez sportowych, nagrody, stypendia a także milion złotych na program przygotowań olimpijskich i paraolimpijskich „Pekin 2008”.

W sumie na sporty zespołowe z tej puli zostało przyznane 650 tys. złotych, z czego większość - aż 350 tys. - ma trafić do nowobudowanej IV-ligowej Pogoni. Pozostałe środki przypadną następującym klubom: Pogoń 04 (futsalowa, ekstraklasa), Piast (siatkówka, I liga kobiet), Morze Bałtyk (siatkówka, II liga mężczyzn), TKKF Gryf (drużyna piłkarska, I liga kobiet), Olimpia (drużyna piłkarska, II liga kobiet), Pogoń Handball (piłka ręczna, II liga kobiet i mężczyzn). Trudno mówić o sprawiedliwości. Szczecin ma w IV lidze oprócz Pogoni zespół Stali Szczecin. Ale nie tylko o nich zapomniano. Warto pamiętać, że prócz piłki nożnej, siatkówki i piłki ręcznej w naszym mieście działają inne dyscypliny.


Niedawno powstała - Husaria Szczecin, widowiskowa drużyna futbolu amerykańskiego, borykający się z trudnościami finansowymi od lat klub rugby - Kaskada Szczecin, czy też klub z tradycjami, jedyny zespół koszykówki w Szczecinie, z aspiracjami do awansu - AZS Szczecin. Trudno przypuszczać, iż inwestycja w koszykówkę będzie gorszą promocją miasta niż siatkówka, czy piłka ręczna.


- Jeśli jest 650 tys.zł do podziału na promocje i jest to jeden z pierwszych, jeśli nie pierwszy konkurs, to wszyscy powinni dostać po równo. - komentuje sytuację menadżer drugoligowego AZSu Szczecin Bartek Stępień - Po pół roku miasto mogłoby zweryfikować, jak kluby zagospodarowały otrzymane środki i w ten sposób zmieniać listę dotacji. - dodaje. - Pogoń jest najlepiej rozpoznawalnym znakiem i pieniądze z promocji miasta są dla tego klubu dodatkiem. Dla niektórych klubów to znacząca suma. Pominąć kogoś bez możliwości startowania w konkursie lub zaprezentowania swojej racji to mało ma sie do zasad fair, obowiązujących w sporcie.


AZS Szczecin będzie stawiał na awans. - Będziemy grali we Wrocławiu, Poznaniu, Zabrzu - tam na nasze mecze przyjdzie komplet widzów. - mówi Stępień - W tym roku odbędzie się wielkie derby, pojedynek z rywalem zza miedzy. Spójnia przyjedzie do Szczecina grać w strojach z wielkim logiem Stargardu i napisem promującym stronę internetowa miasta. My grając w Stargardzie będziemy reklamowali tylko siebie. - dodaje rozgoryczony.


Rzeczywiście trudno mówić o sprawiedliwości. Niedługo poznamy oficjalny podział środków. Odpowiedzialny za to dyrektor Wydziału Sportu UM Robert Szych twierdzi, że do 17 sierpnia wszystko będzie jasne. Jasne jest już, dla klubów, które na liście się nie znalazły, że promować mają siebie i to na własną rękę.

źródło: własne